15-letni
Aaron Wolff, który zagrał syna głównego bohatera w
"A Serious Man" braci
Coen, nie został wpuszczony razem z przyjaciółmi na pokaz filmu. Pracownicy kina nie chcieli sprzedać nastolatkom biletów z powodu ich młodego wieku.
"A Serious Man" trafił do kin w USA z kategorią wiekową R, co oznacza, że młodzież go oglądać wyłącznie pod opieką osób dorosłych. Gdy w kinie zjawiła się matka
Wolffa, pracownicy zażądali dowodu na to, że jest ona jego prawną opiekunką. Potem okazała się, iż może ona nabyć bilet wyłącznie dla syna. Przyjaciele Aarona nie mieli więc szansy wejścia na salę kinową, by podziwiać jego kreację.
"A Serious Man" to historia wykładowcy uniwersyteckiego Larry'ego, który uświadamia sobie, że cały świat obrócił się przeciwko niemu. Nagle, z nieznanych mu powodów, opuszcza go żona, a jej nowy kochanek przekonuje Larry’ego, że powinien on wyprowadzić się z domu i zamieszkać w tanim, obskurnym motelu. Na domiar złego, kariera naukowa Larry’ego staje pod wielkim znakiem zapytania.