W Krakowie zakończył się właśnie 41 KRAKOWSKI FESTIWAL FILMOWY.
Oba gremia jury (ogólnopolskie i międzynarodowe) obejrzały w sumie 96 filmów konkursowych.
Nagrodę Grand Prix Konkursu Międzynarodowego - Złotego Smoka otrzymał peruwiański film Q'ESCHWACHAKA (ZŁOTY MOST) w reżyserii Jorge Carmona Del Solar - za "wizjonerskie potraktowanie wciąż żywego mitu, podnoszące krótki film dokumentalny do rangi wielkiego kina". Wyróżniony obraz jest współczesną historią plemion Inków, które, od wieków w ten sam sposób, w ciągu trzech dni budują most łączący dwa strome, skalne brzegi rzeki Apurimac wykorzystując do tego szczególnie mocny gatunek trawy. Ambasador Peru, który odbierał wyróżnienie dowcipnie zauważył, że za "Złoty Most" z pewnością należy się "Złoty Smok". Film ten zdobył także nagrodę krytyki filmowej - FIPRESCI.
W konkursie międzynarodowym przyznawane są jeszcze trzy równorzędne nagrody - Srebrne Smoki, za najlepszy film dokumentalny, fabularny i animację.
I tak - Nagroda specjalna dla najlepszego filmu dokumentalnego przyznana została słowackiemu filmowi SVIEDOK (ŚWIADEK) reż. Dusan Hudec za "formalną intensywność w odtworzeniu niemożliwych do opowiedzenia wydarzeń".
Nagrodę specjalną dla najlepszego filmu animowanego dostał Paul Driessen (Kanada) za film THE BOY WHO SAW THE ICEBERG (CHŁOPIEC, KTÓRY ZOBACZYŁ GÓRĘ LODOWĄ) za "genialne odzwierciedlenie związku pomiędzy rzeczywistością, a światem snów".
Nagrodę specjalną dla najlepszego filmu fabularnego przyznano Kornelowi Mundruczo za film AFTA (DZIEŃ ZA DNIEM) za "zdyscyplinowane potraktowanie trudnego tematu".
Jury międzynarodowe przyznało także dyplomy honorowe dla filmów:
POŁUSTANOK (POCZEKALNIA) reż. Siergiei Loznitsa - za "oryginalną i kreatywną fotografię".
ŚWIAT MOICH WUJKÓW reż. Krzysztof Magowski - za "humorystyczny wgląd w najnowszą historię Polski".
IN ABSENTIA reż. Quey Brothers (Wielka Brytania) - za "techniczną perfekcję i wspaniałą harmonię obrazu i muzyki".
Grand Prix konkursu ogólnopolskiego - Złotego Krakowskiego Lajkonika otrzymał film Grzegorza Packa JESTEM ZŁY traktujący o grupie młodzieży z biednej dzielnicy Warszawy. Oryginalność pomysłu realizatorskiego polega w nim na oddaniu kamery w ręce bohaterów, dzięki czemu oglądamy obraz autentyczny, szokujący wręcz swoim naturalizmem.
Nagrodę Główną - Srebrnego Krakowskiego Lajkonika otrzymał film STROJENIE INSTRUMENTÓW w reżyserii Jerzego Kuci nagrodzony już wcześniej w Ottawie, Lipsku, a także wcześniej w Krakowie. Obraz ten to kontemplacja nad tym, co bezpowrotnie przeszło - nad czasem minionym. Następstwa zdarzeń zostały tu zastąpione wolnymi skojarzeniami i zawodzącą nas często pamięcią.
Nagrodę specjalną - Brązowego Lajkonika otrzymał film Krzysztofa Magowskiego (wyróżniony w konkursie międzynarodowym) ŚWIAT MOICH WUJKÓW.
Jury Ogólnopolskie przyznało Dyplomy Honorowe Filmom:
ŚMIERĆ ZYGIELBOJMA Dżamili Ankiewicz
ZAKAZANA MIŁOŚĆ Igora Mołodeckiego
REGULAMIN MARTINA Marka Piwoskiego
DOKUMENT...? Małgorzaty Szumowskiej
Jury w tym samym składzie przyznało także dwie nagrody pozaregulaminowe:
Najlepszym producentem polskich filmów krótkometrażowych i dokumentalnych została Iga Cembrzyńska.
Za najlepszy debiut w animacji, za film WIOSNA 1999, Wojciech Sobczyk otrzymał nagrodę w postaci wyjazdu do Solury na Dni Filmu Szwajcarskiego oraz możliwość uczestnictwa w tegorocznych Krakowskich Warsztatach Filmu Animowanego.
Międzynarodowa Federacja Klubów Filmowych przyznała Nagrodę Don Kichota Wojciechowi Staroniowi za Film EL MISIONERO. Wyróżniono także dwa inne filmy - FATHER AND DAUGHTER (Wielka Brytania/Holandia) Michaela Dudok de Wita oraz UNG, VAKKER OG BEGAVET (Norwegia) Anne Kjersti Bjorn.
Nagrodę KODAKA otrzymał zwycięzca konkursu ogólnopolskiego - JESTEM ZŁY.
Nagrodę PLANETTE otrzymał film o Zbigniewie Rybczyńskim ZBIG Natalii Korynckiej - Gruz.
Jury Studenckie Miasta Krakowa nagrodziło dwa filmy: CREDO Jonasa Raebera i COPY SHOP Virgila Widricha.
Nagrodę "Przekroju" - Złote Nożyczki otrzymał film Magdaleny Sole A ZEN TALE.
Jeżeli chodzi o poziom festiwalu, to najlepiej świadczą o nim chyba słowa Tadeusza Nyczka, który podczas ceremonii zamknięcia zastępował Kazimierza Karabasza.
Juror wyraził zadowolenie, że wszystkie z pokazanych filmów wniosły coś nowego do krótkiego metrażu. Uznał, że filmy pełne są werwy oraz bogactwa obrazu. Docenił także wysoki poziom animacji.
Jacek Petrycki - przewodniczący jury międzynarodowego, na zakończenie swojej wypowiedzi, jako jedyną wadę, wytknął realizatorom, że film krótszy niekoniecznie jest gorszy i poradził niektórym, aby przy pomocy nagrody "Przekroju" - Złotych Nożyczek ograniczyli swoje obrazy jedynie do niezbędnej treści.
Sam festiwal cieszył się duża popularnością w Krakowie. Obie sale - kina "konkursowego "Kijów" i kina pokazów specjalnych - "Mikro", podczas większości pokazów były wypełnione. Nie dziwi frekwencja w "Kijowie", gdyż trzeba przyznać, że te pięć dni to święto światowego kina i ludzie zainteresowani tą formą sztuki zasiadali przed ekranami rano i opuszczali kino często po północy, po prezentacjach specjalnych. Jeżeli zaś chodzi o kino "Mikro", to wybór prezentacji pozakonkursowych zadowolił chyba każdego. Najpopularniejszy okazał się oczywiście zestaw dziesięciu najlepszych dokumentów w historii kina. Widownia zapełniona była także podczas retrospektywy filmów zdobywcy Smoka Smoków - Jana Svankmajera oraz w czasie przeglądu dokonań studentów szkół filmowych.
Po pięciu ,bogatych w wydarzenia dniach, 41 KRAKOWSKI FESTIWAL FILMOWY dobiegł końca. Twórcy, po uroczystym bankiecie wracają do pracy, a my będziemy mogli oglądać wkrótce na ekranach naszych telewizorów (nie tylko) nagrodzone filmy.
Oba gremia jury (ogólnopolskie i międzynarodowe) obejrzały w sumie 96 filmów konkursowych.
Nagrodę Grand Prix Konkursu Międzynarodowego - Złotego Smoka otrzymał peruwiański film Q'ESCHWACHAKA (ZŁOTY MOST) w reżyserii Jorge Carmona Del Solar - za "wizjonerskie potraktowanie wciąż żywego mitu, podnoszące krótki film dokumentalny do rangi wielkiego kina". Wyróżniony obraz jest współczesną historią plemion Inków, które, od wieków w ten sam sposób, w ciągu trzech dni budują most łączący dwa strome, skalne brzegi rzeki Apurimac wykorzystując do tego szczególnie mocny gatunek trawy. Ambasador Peru, który odbierał wyróżnienie dowcipnie zauważył, że za "Złoty Most" z pewnością należy się "Złoty Smok". Film ten zdobył także nagrodę krytyki filmowej - FIPRESCI. W konkursie międzynarodowym przyznawane są jeszcze trzy równorzędne nagrody - Srebrne Smoki, za najlepszy film dokumentalny, fabularny i animację.
I tak - Nagroda specjalna dla najlepszego filmu dokumentalnego przyznana została słowackiemu filmowi SVIEDOK (ŚWIADEK) reż. Dusan Hudec za "formalną intensywność w odtworzeniu niemożliwych do opowiedzenia wydarzeń".
Nagrodę specjalną dla najlepszego filmu animowanego dostał Paul Driessen (Kanada) za film THE BOY WHO SAW THE ICEBERG (CHŁOPIEC, KTÓRY ZOBACZYŁ GÓRĘ LODOWĄ) za "genialne odzwierciedlenie związku pomiędzy rzeczywistością, a światem snów".
Nagrodę specjalną dla najlepszego filmu fabularnego przyznano Kornelowi Mundruczo za film AFTA (DZIEŃ ZA DNIEM) za "zdyscyplinowane potraktowanie trudnego tematu".
Jury międzynarodowe przyznało także dyplomy honorowe dla filmów:
POŁUSTANOK (POCZEKALNIA) reż. Siergiei Loznitsa - za "oryginalną i kreatywną fotografię".
ŚWIAT MOICH WUJKÓW reż. Krzysztof Magowski - za "humorystyczny wgląd w najnowszą historię Polski".
IN ABSENTIA reż. Quey Brothers (Wielka Brytania) - za "techniczną perfekcję i wspaniałą harmonię obrazu i muzyki".
Grand Prix konkursu ogólnopolskiego - Złotego Krakowskiego Lajkonika otrzymał film Grzegorza Packa JESTEM ZŁY traktujący o grupie młodzieży z biednej dzielnicy Warszawy. Oryginalność pomysłu realizatorskiego polega w nim na oddaniu kamery w ręce bohaterów, dzięki czemu oglądamy obraz autentyczny, szokujący wręcz swoim naturalizmem.
Nagrodę Główną - Srebrnego Krakowskiego Lajkonika otrzymał film STROJENIE INSTRUMENTÓW w reżyserii Jerzego Kuci nagrodzony już wcześniej w Ottawie, Lipsku, a także wcześniej w Krakowie. Obraz ten to kontemplacja nad tym, co bezpowrotnie przeszło - nad czasem minionym. Następstwa zdarzeń zostały tu zastąpione wolnymi skojarzeniami i zawodzącą nas często pamięcią.
Nagrodę specjalną - Brązowego Lajkonika otrzymał film Krzysztofa Magowskiego (wyróżniony w konkursie międzynarodowym) ŚWIAT MOICH WUJKÓW.
Jury Ogólnopolskie przyznało Dyplomy Honorowe Filmom:
ŚMIERĆ ZYGIELBOJMA Dżamili Ankiewicz
ZAKAZANA MIŁOŚĆ Igora Mołodeckiego
REGULAMIN MARTINA Marka Piwoskiego
DOKUMENT...? Małgorzaty Szumowskiej
Jury w tym samym składzie przyznało także dwie nagrody pozaregulaminowe:
Najlepszym producentem polskich filmów krótkometrażowych i dokumentalnych została Iga Cembrzyńska.
Za najlepszy debiut w animacji, za film WIOSNA 1999, Wojciech Sobczyk otrzymał nagrodę w postaci wyjazdu do Solury na Dni Filmu Szwajcarskiego oraz możliwość uczestnictwa w tegorocznych Krakowskich Warsztatach Filmu Animowanego.
Międzynarodowa Federacja Klubów Filmowych przyznała Nagrodę Don Kichota Wojciechowi Staroniowi za Film EL MISIONERO. Wyróżniono także dwa inne filmy - FATHER AND DAUGHTER (Wielka Brytania/Holandia) Michaela Dudok de Wita oraz UNG, VAKKER OG BEGAVET (Norwegia) Anne Kjersti Bjorn.
Nagrodę KODAKA otrzymał zwycięzca konkursu ogólnopolskiego - JESTEM ZŁY.
Nagrodę PLANETTE otrzymał film o Zbigniewie Rybczyńskim ZBIG Natalii Korynckiej - Gruz.
Jury Studenckie Miasta Krakowa nagrodziło dwa filmy: CREDO Jonasa Raebera i COPY SHOP Virgila Widricha.
Nagrodę "Przekroju" - Złote Nożyczki otrzymał film Magdaleny Sole A ZEN TALE.
Jeżeli chodzi o poziom festiwalu, to najlepiej świadczą o nim chyba słowa Tadeusza Nyczka, który podczas ceremonii zamknięcia zastępował Kazimierza Karabasza.
Juror wyraził zadowolenie, że wszystkie z pokazanych filmów wniosły coś nowego do krótkiego metrażu. Uznał, że filmy pełne są werwy oraz bogactwa obrazu. Docenił także wysoki poziom animacji.
Jacek Petrycki - przewodniczący jury międzynarodowego, na zakończenie swojej wypowiedzi, jako jedyną wadę, wytknął realizatorom, że film krótszy niekoniecznie jest gorszy i poradził niektórym, aby przy pomocy nagrody "Przekroju" - Złotych Nożyczek ograniczyli swoje obrazy jedynie do niezbędnej treści.
Sam festiwal cieszył się duża popularnością w Krakowie. Obie sale - kina "konkursowego "Kijów" i kina pokazów specjalnych - "Mikro", podczas większości pokazów były wypełnione. Nie dziwi frekwencja w "Kijowie", gdyż trzeba przyznać, że te pięć dni to święto światowego kina i ludzie zainteresowani tą formą sztuki zasiadali przed ekranami rano i opuszczali kino często po północy, po prezentacjach specjalnych. Jeżeli zaś chodzi o kino "Mikro", to wybór prezentacji pozakonkursowych zadowolił chyba każdego. Najpopularniejszy okazał się oczywiście zestaw dziesięciu najlepszych dokumentów w historii kina. Widownia zapełniona była także podczas retrospektywy filmów zdobywcy Smoka Smoków - Jana Svankmajera oraz w czasie przeglądu dokonań studentów szkół filmowych.
Po pięciu ,bogatych w wydarzenia dniach, 41 KRAKOWSKI FESTIWAL FILMOWY dobiegł końca. Twórcy, po uroczystym bankiecie wracają do pracy, a my będziemy mogli oglądać wkrótce na ekranach naszych telewizorów (nie tylko) nagrodzone filmy.