W Argentynie nastąpiło zaostrzenie przepisów dotyczących dystrybucji filmowej. Ma ono na celu wzmocnienie rodzimej kinematografii. Każde z kin, w tym także multipleksy w większości powstałe za zagraniczne pieniądze, muszą pokazywać argentyńskie filmy przez co najmniej 2 tygodnie w roku. Kina, które do tego przepisu się nie dostosują będą płacić karę. Mogą również zostać zamknięte maksymalnie na 60 dni.
Instytut Filmowy Incaa zamierza także ustalać odgórnie kalendarz premier tak, by w żadnym z tygodni nie wchodziło do kin za dużo filmów zrealizowanych w Argentynie.
Przepisy te mają zmusić zagraniczne multipleksy do zarezerwowania sal dla argentyńskich produkcji. W tej chwili 80-85% rynku zajmują amerykańskie przeboje głównie za sprawą kin wielosalowych i dystrybutorów, którzy wprowadzają zagraniczne filmy w 100-150 kopiach. Dla argentyńskich obrazów nie ma miejsca i większość nie trafia na rynek w większej liczbie kopii niż 35.
W 2008 roku w Argentynie sprzedano 34,5 miliona biletów, z tego 11,5% na produkcje lokalne. Jest to wzrost w porównaniu z 2007 rokiem, kiedy argentyńskie obrazy uzyskały 9% udział w rynku. Wzrost ten spowodowany był dużą popularnością komedii "Un novio para mi mujer" (Chłopak dla mojej żony), którą obejrzało 1,45 mln osób. Dało to drugie miejsce w rocznym zestawieniu tuż za "Kung Fu Pandą" (1,55 mln widzów).
Instytut Filmowy Incaa zamierza także ustalać odgórnie kalendarz premier tak, by w żadnym z tygodni nie wchodziło do kin za dużo filmów zrealizowanych w Argentynie.
Przepisy te mają zmusić zagraniczne multipleksy do zarezerwowania sal dla argentyńskich produkcji. W tej chwili 80-85% rynku zajmują amerykańskie przeboje głównie za sprawą kin wielosalowych i dystrybutorów, którzy wprowadzają zagraniczne filmy w 100-150 kopiach. Dla argentyńskich obrazów nie ma miejsca i większość nie trafia na rynek w większej liczbie kopii niż 35.
W 2008 roku w Argentynie sprzedano 34,5 miliona biletów, z tego 11,5% na produkcje lokalne. Jest to wzrost w porównaniu z 2007 rokiem, kiedy argentyńskie obrazy uzyskały 9% udział w rynku. Wzrost ten spowodowany był dużą popularnością komedii "Un novio para mi mujer" (Chłopak dla mojej żony), którą obejrzało 1,45 mln osób. Dało to drugie miejsce w rocznym zestawieniu tuż za "Kung Fu Pandą" (1,55 mln widzów).
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
