Nie minął miesiąc od ogłoszenia końca serialu
"Orange Is The New Black", a już mowa o potencjalnym sequelu.
Jesteśmy bardzo dumni z długiego życia "Orange Is The New Black", powiedział Kevin Beggs, prezes Lionsgate TV Group, studia odpowiedzialnego za produkcję serialu.
To wciąż jeden z najchętniej oglądanych seriali Netfliksa. Kończymy na wysokim C. Pamiętajcie, że posiadamy prawa do serialu i będziemy dystrybuować go jeszcze latami. Już prowadzimy dyskusje i, kiedy nadejdzie właściwy czas, porozmawiamy z Jenji (Kohan, twórczynią serialu) o potencjalnym sequelu. Podobno Lionsgate TV i
Kohan już od jakiegoś czasu rozważają opcje kontynuacji. Chwilowo jednak nie zapadła żadna decyzja.
Siódmy, ostatni - jak na razie - sezon serialu zadebiutuje na Netfliksie w przyszłym roku.