Brad Pitt przekazał 100 tysięcy dolarów na fundusz, który wspomóc ma walkę z tzw. 'Proposition 8', która zakazałaby w stanie Kalifornia małżeństw osób jednej płci. Jest to największa suma przekazana przez osobowość show-biznesu na walkę o równe traktowanie gejów i lesbijek jeśli chodzi o prawo do małżeństwa.
Organizacje przeciwne homoseksualistom stworzyły uchwałę zakazującą zrównania małżeństw homoseksualnych z heteroseksualnymi. Teraz walczą o jej przegłosowanie. Pitt przekazując pieniądze stwierdził, że nikt nie ma prawa odmawiać innym godnego życia. Rzeczniczka ProtectMarriage stwierdziła, iż szanują prawo Pitta do angażowania się w proces polityczny, lecz nie uważają aktora za autorytet w sprawach małżeństwa.
Pitt, pozostający w nieformalnym związku z Angeliną Jolie, przekazał jak dotąd największą sumę pieniędzy. Z kolei otwarcie przyznające się do homoseksualnej orientacji gwiazdy takie jak Ellen DeGeneres, Rosie O'Donnell czy Elton John póki co nie przekazały na walkę z propozycją 8 ani jednego centa.
Organizacje przeciwne homoseksualistom stworzyły uchwałę zakazującą zrównania małżeństw homoseksualnych z heteroseksualnymi. Teraz walczą o jej przegłosowanie. Pitt przekazując pieniądze stwierdził, że nikt nie ma prawa odmawiać innym godnego życia. Rzeczniczka ProtectMarriage stwierdziła, iż szanują prawo Pitta do angażowania się w proces polityczny, lecz nie uważają aktora za autorytet w sprawach małżeństwa.
Pitt, pozostający w nieformalnym związku z Angeliną Jolie, przekazał jak dotąd największą sumę pieniędzy. Z kolei otwarcie przyznające się do homoseksualnej orientacji gwiazdy takie jak Ellen DeGeneres, Rosie O'Donnell czy Elton John póki co nie przekazały na walkę z propozycją 8 ani jednego centa.