Opłaty na misję publiczną w mediach powinny mieć charakter powszechny i być płacone niezależne od tego, czy posiada się odbiornik rtv czy nie - wynika z dokumentu przyjętego przez Radę Konsultacyjną Centrum Monitoringu Wolności Prasy. Dokument z tezami dotyczącymi misji Rada przyjęła w piątek.
"Wszyscy korzystamy z mediów audiowizualnych, także za pomocą cyfrowych środków komunikacji w domu, miejscach pracy, nauki i wypoczynku" - czytamy w dokumencie.
Rada uważa, że opłaty na misję powinny być gromadzone w Funduszu Misji Publicznej. Z tego źródła byłyby finansowane programy misyjne i to niezależnie od tego, kto je wyemituje, czy media publiczne, czy nadawcy prywatni.
Rada Konsultacyjna CMWP za słuszne uważa finansowanie misji publicznej przez media z publicznych środków. Nie wyklucza jednocześnie tego, by nadawcy pozyskiwali środki na ten cel z innych źródeł.
Rada podkreśla także konieczność opracowania nowej ustawy o mediach publicznych i misji publicznej, odrębnej niż dla Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Ustawa ta powinna określać sposób działania funduszu.
Według RK CMWP, konieczne jest utrzymanie niezależnych politycznie, realizujących misję mediów publicznych oraz istnienie KRRiT tylko w ramach jej konstytucyjnych kompetencji czyli: dbania o wolność słowa, prawa do informacji oraz obrony interesu publicznego w radiofonii i telewizji.
W ustawie o radiofonii i telewizji nie ma definicji misji publicznej. Ustawa mówi, co należy do zadań publicznej radiofonii i telewizji, m.in.: popieranie twórczości artystycznej, literackiej, naukowej oraz działalności oświatowej, upowszechnianie wiedzy o języku polskim oraz tworzenie i udostępnianie programów edukacyjnych na użytek środowisk polonijnych. Na realizację tych zadań Telewizja Polska i Polskie Radio otrzymują środki z abonamentu.
Media komercyjne same ustalają swoje programy i nie są zobowiązane ustawą do realizowania podobnych zadań.