O nowym filmie
Wolfganga Petersena, biograficznej opowieści o polarniku Erneście Shackletonie, który w 1914 r. ocalił od śmierci 28-osobową ekipę badawczą, pisaliśmy na naszych łamach już kilkakrotnie. Początkowo w postać głównego bohatera miał wcielić się
George Clooney, ale ten po wstępnych rozmowach wycofał się z projektu, później zainteresowanie obrazem wyraził
Mel Gibson a zaraz po nim
Russell Crowe. I to właśnie ostatniemu z wymienionych
Wolfgang Petersen zaproponował główną rolę w filmie. Na razie
Crowe nie powiedział, czy zgodzi się, czy nie, ale ponieważ był już wcześniej zainteresowany udziałem w projekcie należy się spodziewać, iż niebawem zobaczymy jako Ernseta Shackletona.