Cyfrowy Polsat pojawi się na giełdzie jeszcze w tym kwartale i nie planuje nowej emisji, tylko sprzedaż około 25 proc. obecnych akcji. Zygmunt Solorz-Żak, dopiero po debiucie Cyfrowego Polsatu zdecyduje, czy na giełdę wprowadzić akcje Polsatu.
Debiut giełdowy Cyfrowego Polsatu planowany jest jeszcze w I kwartale 2008 r. - dowiedziała się GP.
Operator miał wejść na giełdę już w grudniu ubiegłego roku, ale nie udało się to ze względów proceduralnych. Nie będzie nowej emisji tylko sprzedaż około 25 proc. obecnych akcji. Ich wartość sięgnąć może 1-1,5 mld zł i będzie to największy debiut w historii warszawskiej giełdy.
Od powodzenia oferty Cyfrowego Polsatu zależeć będzie, czy właściciel zdecyduje się na wprowadzenie na parkiet akcji Polsatu. Jednym z możliwych terminów jest koniec tego roku. Po fiasku rozmów z niemieckim koncernem Axel Springer, który nie przejął ostatecznie 25,1 proc. udziałów stacji, na giełdę trafić może - jak przyznał w wywiadzie dla GP Zygmunt Solorz-Żak - nawet 40 proc. udziałów jego telewizji. Jej oferta może być warta jeszcze więcej niż Cyfrowego Polsatu - nawet 2,5-3,2 mld zł.
Według agencji Thomson Financial akcje sprzeda należąca do Solorza spółka Polaris Finance BV, która posiada 92,6 proc. akcji Cyfrowego Polsatu. Oprócz giełdy w Warszawie część akcji trafić ma też na giełdę w Londynie.