Maciej Dejczer podjął się reżyserii fabularnego filmu o zabójstwie gen. Marka Papały. Równocześnie będzie kręcony dokument.
Reżyser
"300 mil do nieba" i
"Bandyty", a także popularnych seriali (m.in. sensacyjnego
"Oficera", który miał premierę w ubiegłym tygodniu) podjął się filmu fabularnego o zabójstwie generała Papały. Producentem przedsięwzięcia będzie łódzkie Contra Studio. Fabuła opowie o ostatnich 24 godzinach z życia generała. Autorami scenariusza są
Maciej Świerkocki,
Paweł Biedziak i
Jarosław Żamojda.
- Scenarzyści mają intuicję - mówi Jacek Gwizdała, właściciel Contra Studio, pytany, czy nie boi się, że film może stać się nieaktualny w chwili wejścia na ekrany. - Będziemy opowiadać o faktach, które się już nie zmienią, i o wydarzeniach, jakie mogły mieć miejsce. Jest np. postać Polonusa - scenariusz wyprzedził to, co teraz ujawniają media.
W tym samym czasie powstanie godzinny dokument. Scenariusz napisała Anna Marszałek, dziennikarka śledcza "Rzeczpospolitej". Gwizdała: - Tutaj skupimy się na tym, co zdarzyło się po zabójstwie generała.
Zdjęcia do obu projektów rozpoczną się w maju.