W stołecznym Multikinie odbyła się dziś konferencja prasowa na temat nagród imienia
Zbyszka Cybulskiego. Laur wręczany jest najbardziej polskim aktorom, którzy nie przekroczyli 35 roku życia.
Tegoroczni nominowani to:
Karolina Gruszka za rolę w filmie
"Kochankowie z Marony",
Kinga Preis za rolę w
"Komorniku",
Agnieszka Warchulska za rolę w
"Teraz ja",
Piotr Głowacki za rolę w filmie
"Oda do radości",
Tomasz Kot za rolę w filmie
"Skazany na bluesa",
oraz
Łukasz Simlat za rolę w filmie
"Kochankowie z Marony".
Nagrodę wręczono po raz pierwszy w roku 1969 i przyznawano ją nieprzerwanie do 1995 roku. W zeszłym roku powróciła pod auspicjami Fundacji KINO, laureatem był
Marcin Dorociński za rolę w
"Pitbullu".
Z wypowiedzi tegorocznych nominowanych nie wyłania się raczej portret żadnego aktorskiego "pokolenia".
Piotr Głowacki, który zagrał w rzekomo pokoleniowej
"Odzie do radości", mówił, że nie interesowały go manifesty, lecz konkretny bohater. Wszyscy podkreślali, że na pytanie "jak to jest być młodym aktorem w Polsce" każdy odpowiedziałby zupełnie inaczej.
Laureata nagrody im.
Zbyszka Cybulskiego poznamy na początku listopada. Filmy z nominowanymi rolami zobaczyć będzie można w październiku w szeregu Multikin w Polsce. Zorganizowane zostaną także pokazy przypominające ważniejsze filmy patrona nagrody oraz warsztaty filmowe. Więcej szczegółów na
http://www.NagrodaCybulskiego.pl