Na warszawskim Ursynowie wystartowały zdjęcia do filmu "Kalafior przeznaczenia" – pełnometrażowego debiutu Anny Urbańczyk. Wyjątkowy projekt opowiada historię Ani (Maja Michnacka), dziewczyny z warzywniaka, która próbuje wyrwać się spod dominacji toksycznej matki (Gabriela Muskała). Jej sojusznikiem w tej walce zostaje... gadający kalafior, w którego wciela się głosem Adam Woronowicz. "
Kalafior przeznaczenia" to opowieść o wyjątkowym podejściu do psychologicznych i społecznych problemów młodych ludzi. Produkcja łączy w sobie realizm z groteską, dając widzowi zarówno uśmiech, jak i moment refleksji.
Główna bohaterka przechodzi intensywny proces emocjonalnego dojrzewania i radzi sobie z własną psychiką, prowadząc absurdalne, czasem zabawne, a czasem gorzkie rozmowy z uczłowieczonym, żądnym zemsty kalafiorem. Ten nietypowy towarzysz jest nie tylko metaforą, ale i wyrazistym głosem buntu – wobec matki, społeczeństwa i własnych ograniczeń. Forma komediowo-dramatyczna i czarny humor sprawiają, że ciężkie tematy zostają podane w świeży, osobliwy i angażujący sposób.
Surrealne elementy sprawiają, że emocje związane ze wstydem czy smutkiem ukazujemy w niedosłowny, zaskakujący sposób. Humor pozwala nam zdjąć ciężar z trudnych tematów i oswoić traumę – mówi reżyserka
Anna Urbańczyk.
Poza
Mają Michnacką,
Gabrielą Muskałą i
Adamem Woronowiczem, w filmie zagrają także:
Sebastian Stankiewicz,
Pola Król,
Mikołaj Kubacki,
Grzegorz Przybył oraz
Karol Bernacki.
Producentem filmu jest
Wiktor Piątkowski (Bahama Films). Za scenariusz filmu odpowiada również debiutujący Emil Miszkowicz-Adamowicz, laureat pierwszej nagrody w konkursie scenariuszowym organizowanym dla absolwentów kursu prowadzonego przez Bahama Films.
Film otrzymał dotację PISF w ramach priorytetu "Produkcja filmów mikrobudżetowych". Zdjęcia do filmu potrwają przez cały wrzesień. Premiera filmu planowana jest na 2026 rok.