Dzięki uprzejmości dystrybutorów możemy Wam zaprezentować wyniki filmów, wprowadzonych podczas ostatnich dni.
Z siedmiu premier ostatnich dni najlepiej zaprezentował się
"Plan Doskonały", który obejrzało dobre
43 918 widzów - jest to dziesiąte otwarcie tego sezonu. Najnowszy obraz
Spike'a Lee zbiera bardzo dobre recenzje widzów i krytyków, dlatego też w kolejnych tygodniach można prognozować wysoką frekwencję.
Niezłe otwarcie zanotował
"Oszukać przeznaczenie 3", który zobaczyło
31 tys. osób. W bieżącym roku z tytułów dla widzów o mocnych nerwach jest to drugie otwarcie: więcej sprzedanych biletów zanotowała "
Piła II" - 38,3 tys., a minimalnie mniej "
Hostel" - 30,5 tys.
Zestawienie wszystkich premier ostatniego tygodnia znajdziecie w tabelce:
Premiery 24-26 marzec
**brak informacji; *wynik i średnia z uwzględnieniem pokazów przedpremierowych. Nie zwalnia tempa
"Jan Paweł II", który po czterech weekendach zebrał
1 457 975 widzów - dla porównania w 2005 roku film "
Karol - człowiek, który został papieżem" w analogicznym czasie miał 1 210 247 osób. W obecnym sezonie więcej widzów zanotowały "
Opowieści z Narnii" - około 1,7 mln i "
Tylko mnie kochaj - ponad 1,65 mln; ale już w najbliższych kilku tygodniach
"Jan Paweł II" powinien wysunąć się na prowadzenie i bez problemów przekroczyć granicę dwóch milionów widzów ("
Karola" w sumie obejrzało 1,88 mln).
Polską komedię
"Francuski Numer" zobaczyło 60,1 tys. widzów, a po 10 dniach na jej koncie znajduje się niezłe
213 895 tys. osób. Obecnie jest to wyższy wynik od najchętniej oglądanej polskiej produkcji 2005 roku - "
Skazanego na bluesa" zobaczyło 188 tys. widzów.
Bardzo dobrze radzi sobie
"Czerwony Kapturek - prawdziwa historia". Podczas czwartego weekendu film obejrzało 50,5 tys. widzów (zaledwie 33% spadek frekwencji), a w sumie na koncie animacji znajduje się dobre
530 805 tys. osób.
"Czerwony Kapturek" przegonił już "
Toy Story" - 526 tys. , a w najbliższych dniach pokona "
Toy Story 2" - 554 tys. i "
Dinozaura" - 555 tys.
Na koniec warto wspomnieć o
"Wyznaniach Gejszy", które tym razem zgromadziły 30,4 tys.; a od premiery porządne
228 553 tys.