Dwie bardzo młode i zdolne ilustratorki z Zabrza oraz Dąbrowy Górniczej zdobyły prestiżowe wyróżnienia w dziecięcym konkursie Cartoon Network. - Nie mogę w to uwierzyć - cieszy się Justyna Bernacka z Zabrza. - Jestem w szoku - mówi zachwycona Katarzyna Frukacz, gimnazjalistka z Dąbrowy Górniczej
Nastolatki musiały wymyślić własną kreskówkę, wyrysować ją na kilku kartkach papieru, wymyślić bohatera, dialogi, opisać jego wady i zalety, miejsce, w którym żyje, oraz przygody, jakie przeżywa.
Wyróżnione w konkursie dziewczęta opowiadają o swojej pracy nad kreskówkami: - Wymyśliłam parę bohaterów - żubra Ryszarda i lisa Ryżego. Mają skrajnie różne charaktery. Ryszard jest spokojny, a Ryży to zabawowy typ. Pewnego razu pojechali do miasta i mocno się rozczarowali - opowiada 16-letnia Justyna.
Justyna w cztery tygodnie narysowała 20 scen. - Najtrudniej było wydobyć sympatię z żubra. Z lisem było łatwiej - opowiada.
Z kolei 15-letnia Kasia przez miesiąc nie wiedziała, co narysować. Spokojnie zasnęła, kiedy wymyśliła Muskuła - chuderlawego chłopaka, który postanowił uczyć się w żeńskim gimnazjum: - Kreskówka opowiada o jego przygodach w szkole, demolowaniu klas i straszeniu nauczycieli - wyjaśnia.
40 kreskówek, wyselekcjonowanych wcześniej w szkołach, oceniało międzynarodowe jury w Londynie. - Podobne konkursy przeprowadziliśmy w kilku innych krajach. Nagrodzeni otrzymają aparat fotograficzny, torbę z niespodziankami od Cartoon Network, a szkoła pieniądze na wyposażenie pracowni plastycznej - mówi Sebastian Włodarski z biura prasowego Cartoon Network. (...)
Nastolatki musiały wymyślić własną kreskówkę, wyrysować ją na kilku kartkach papieru, wymyślić bohatera, dialogi, opisać jego wady i zalety, miejsce, w którym żyje, oraz przygody, jakie przeżywa.
Wyróżnione w konkursie dziewczęta opowiadają o swojej pracy nad kreskówkami: - Wymyśliłam parę bohaterów - żubra Ryszarda i lisa Ryżego. Mają skrajnie różne charaktery. Ryszard jest spokojny, a Ryży to zabawowy typ. Pewnego razu pojechali do miasta i mocno się rozczarowali - opowiada 16-letnia Justyna.
Justyna w cztery tygodnie narysowała 20 scen. - Najtrudniej było wydobyć sympatię z żubra. Z lisem było łatwiej - opowiada.
Z kolei 15-letnia Kasia przez miesiąc nie wiedziała, co narysować. Spokojnie zasnęła, kiedy wymyśliła Muskuła - chuderlawego chłopaka, który postanowił uczyć się w żeńskim gimnazjum: - Kreskówka opowiada o jego przygodach w szkole, demolowaniu klas i straszeniu nauczycieli - wyjaśnia.
40 kreskówek, wyselekcjonowanych wcześniej w szkołach, oceniało międzynarodowe jury w Londynie. - Podobne konkursy przeprowadziliśmy w kilku innych krajach. Nagrodzeni otrzymają aparat fotograficzny, torbę z niespodziankami od Cartoon Network, a szkoła pieniądze na wyposażenie pracowni plastycznej - mówi Sebastian Włodarski z biura prasowego Cartoon Network. (...)