Dziś rozpoczyna się 27. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Ceremonię otwarcia festiwalu poprzedzi pierwszy pokaz w głównym konkursie -
"Suplementu" Krzysztofa Zanussiego. Po ceremonii wyświetlony zostanie film
"Tam, gdzie żyją Eskimosi" Tomasza Wiszniewskiego - z Bobem Hoskinsem w roli głównej. W sumie w konkursie pokazanych zostanie 21 filmów. Od środy do soboty będą to:
"Tytus, Romek i A'Tomek wśród złodziei marzeń",
"Wtorek",
"Kariera Nikosia Dyzmy",
"Moje miasto",
"Wszyscy święci",
"Edi",
"Dwie Miłości",
"W kogo ja się wrodziłem",
"E=mc2",
"Moje pieczone kurczaki",
"Anioł w Krakowie",
"Miss mokrego podkoszulka",
"Wiedźmin",
"Haker",
"Tam i z powrotem", "
Paradox Lake",
"Eden",
"Dzień świra" i
"Kameleon". Filmy będzie oceniało jury pod przewodnictwem
Feliksa Falka, w którym zasiądą
Ewa Dałkowska,
Sławomir Fabicki,
Robert Gliński,
Cezary Harasimowicz,
Andrzej Jaroszewicz i Maria Kornatowska.
14 filmów będzie walczyło o nagrody w konkursie kina niezależnego. Przewodniczącym jury tego konkursu będzie
Jacek Borcuch.
Pokazy odbędą się także w sekcjach pozakonkursowych: "Poza konkursem", "Chopin na ekranie" (m.in. "
Chopin, pragnienie miłości"), "Pokazy specjalne" (m.in. "
Pianista"), "Polonica" (m.in. "
Niebo",
"Helikopter w ogniu"), retrospektywa filmów polskich przedstawiających obraz stanu wojennego oraz "Złota Dziesiątka Filmów Telewizji Polskiej" (dziesięć najlepszych filmów wyprodukowanych przez Telewizję Polską w ciągu 50 lat jej istnienia, wyłonionych w ankiecie "Polityki"). Odbędą się także pokazy filmów Sylwestra Latkowskiego i obrazów dla dzieci.
Budżet festiwalu wynosi 1 mln 100 tys. zł. Koszta festiwalu ponoszą Ministerstwo Kultury, Telewizja Polska S.A., Canal+, Marszałek Województwa Pomorskiego, Prezydent Gdyni i Stowarzyszenie Filmowców Polskich. Festiwal zakończy się w sobotę.