Mamy dobrą wiadomość dla wszystkich niecierpliwie wyczekujących serialu "Lord of the Rings". W Nowej Zelandii właśnie wznowiono prace nad pierwszym sezonem.
Przypomnijmy, że prace nad pierwszymi dwoma odcinkami były na ukończeniu, kiedy COVID-19 wymusił przerwę. Jednak w tym przypadku szkody wyrządzone przez pandemię są mniejsze. Ekipa filmowa miała bowiem i tak zrobić sobie po zakończeniu prac nad otwierającymi odcinkami 4-5 miesięcy przerwy. Czas ten zespół scenarzystów zamierzał wykorzystać na rozpisanie nie tylko pozostałych odcinków pierwszego sezonu, ale również na przygotowanie fundamentów fabularnych pod drugi sezon, na którego realizację już Amazon wyraził zgodę.
Twórcy "Lord of the Rings" otrzymali zgodę na powrót na plan w Nowej Zelandii już w lipcu. Potrzebowali jednak sporo czasu, by logistycznie przygotować się do realizacji serialu przy zachowaniu reżimu sanitarnego.
Niedługo w Nowej Zelandii na plan wróci też ekipa aktorskiego serialu Netfliksa "Cowboy Bebop". Zdjęcia do tego projektu rozpoczęły się w ubiegłym roku. Zostały przerwane po tym, jak gwiazda serialu John Cho załamał na planie nogę, a potem nie zostały wznowione przez pandemię.
Nowa Zelandia jest jednym z tych krajów, które najłagodniej przechodzą pandemię. Jednak władze wprowadził rygorystyczne obostrzenia dla obcokrajowców. Tylko kilka ekip otrzymało zgodę na pracę. Od dłuższego czasu trwają zdjęcia na planie dwóch części "Avatara". A w połowie września ruszyły prace nad netfliksowym "Sweet Tooth".
Przypomnijmy, że prace nad pierwszymi dwoma odcinkami były na ukończeniu, kiedy COVID-19 wymusił przerwę. Jednak w tym przypadku szkody wyrządzone przez pandemię są mniejsze. Ekipa filmowa miała bowiem i tak zrobić sobie po zakończeniu prac nad otwierającymi odcinkami 4-5 miesięcy przerwy. Czas ten zespół scenarzystów zamierzał wykorzystać na rozpisanie nie tylko pozostałych odcinków pierwszego sezonu, ale również na przygotowanie fundamentów fabularnych pod drugi sezon, na którego realizację już Amazon wyraził zgodę.
Twórcy "Lord of the Rings" otrzymali zgodę na powrót na plan w Nowej Zelandii już w lipcu. Potrzebowali jednak sporo czasu, by logistycznie przygotować się do realizacji serialu przy zachowaniu reżimu sanitarnego.
Niedługo w Nowej Zelandii na plan wróci też ekipa aktorskiego serialu Netfliksa "Cowboy Bebop". Zdjęcia do tego projektu rozpoczęły się w ubiegłym roku. Zostały przerwane po tym, jak gwiazda serialu John Cho załamał na planie nogę, a potem nie zostały wznowione przez pandemię.
Nowa Zelandia jest jednym z tych krajów, które najłagodniej przechodzą pandemię. Jednak władze wprowadził rygorystyczne obostrzenia dla obcokrajowców. Tylko kilka ekip otrzymało zgodę na pracę. Od dłuższego czasu trwają zdjęcia na planie dwóch części "Avatara". A w połowie września ruszyły prace nad netfliksowym "Sweet Tooth".
powiązane artykuły Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
