Zakończył się właśnie w Warszawie festiwal Euroshorts. Pokazano tam m.in. najlepsze amerykańskie filmy reklamowe z 2003 r., które trafiły do prestiżowego Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Nowym Jorku - pisze w "Gazecie Wyborczej" Monika Kuc.
Reklamy nie wstydzili się najlepsi artyści, np.
Andy Warhol, ale także
Federico Fellini, który - gdy skończył słynne "Miasto kobiet" - zrealizował w 1983 r. kilka filmów reklamowych (m.in. dla Banco di Roma). Współcześnie reklamy kręci np.
Ridley Scott. W sumie - jako współwłaściciel firmy reklamowej - zrobił ich ponad dwa tysiące.
Euroshorts zorganizowała Fundacja Młodego Kina (już po raz 12.). Pokazuje filmy nagrodzone przez działające od 1972 r. Stowarzyszenie Niezależnych Producentów Reklamowych USA (AICP). Stowarzyszenie to jest dziś jednym z najpotężniejszych przedstawicielstw filmowców i producentów (głównie telewizyjnych) zajmujących się się produkcją komercyjnych filmów. To bardzo silne lobby, które zabiega o artystyczną nobilitację reklamy. Od 12 lat AICP, organizując konkurs na najlepsze filmy reklamowe roku, współpracuje z Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Nowym Jorku. I tam można je oglądać przez cały rok. AICP nagradza filmowe reklamy w kilkunastu kategoriach, natomiast nasza Fundacja Młodego Kina przyznaje własne wyróżnienia dla najlepszych polskich reklam. Z powodu ograniczonego budżetu jej wyróżnienia są honorowe.
Za ten rok nagrodę AICP dostała np. ośmiominutowa reklama BMW złożona z serii krótkich filmów (m.in. w reż.
Ton Scott, brata
Ridleya). Ma w niej też swój udział inny znakomity reżyser
John Woo. Właściwie ta reklamówka BMW to cały film akcji - z pościgami, wybuchami i innymi efektami specjalnymi.
Uznanie zdobyła też reklamówka butów Nike
"Movie" w reż. Jake'a Scotta (syna
Ridleya) oraz filmik
Davida Finchera reklamujący buty Adidasa pt.
"Mechanical Legs", w którym ścierają się dwa roboty. Ten w adidasach oczywiście odnosi zwycięstwo...
Nie zabrakło też
Joe Pytki, uznawanego za największego współczesnego mistrza reklamy . W jego reklamie napoju
"Gotarde" trójka koszykarzy wciąż trafia do kosza - rzecz jasna pod wpływem cudownego napoju.
A w Polsce? Też mamy swoje gwiazdy. Aktor
Bogusław Linda jest reżyserem tzw. reklamy społecznej
"Jagna" z serii "Pij mleko". Kierownictwo artystyczne nad tym dziełkiem Communication Unlimited sprawuje Paweł Kowalewski. Z kolei operator
Paweł Edelman jest autorem zdjęć do reklamy napoju Danviva Danone (filmik pod tytułem
"Muzeum"). Na Euroshorts pokazano też inne udane filmiki reklamujące klej Atlas (w reżyserii Tomasza Lewińskiego); piwo Lech (kierownictwo artystyczne Filip Jasieński, reżyseria Sergio).
Kiedy obserwuje się kolejne edycje festiwalu Euroshorts, widać, że pod względem technicznym polskie reklamy nie ustępują zachodnim. Obserwatorzy zwracają uwagę na to, że mniej niż w tłustych latach 1995-97 jest oryginalnych pomysłów, coraz częściej zaś w polskich reklamach zwyciężają sieciowe pomysły zagranicznych agencji.
Program festiwalu Euroshorts to nie tylko komercja. Składa się nań także 28 niekomercyjnych filmów z 15 krajów, m.in.
"Wszystko super!" Juliana S. Bielickiego, polskiego grafika i psychologa mieszkającego w Niemczech,
"Piłka" Anny Slater - prawniczki z Australii zajmującej się mediami,
"Dziennik z podróży" Christopher Frieri z USA,
"Urodziny" Alexandra Rönnberga ze Szwecji.