W Hollywood od lat mówi się o adaptacji
"Gry Endera" Orsona Scotta Carda. Najnowszym kandydatem na stanowisko reżysera jest
Gavin Hood (
"W pustyni i w puszczy"). Niecierpliwi fani książki mają dość czekania na film i zrobili fanowski zwiastun. Zobaczcie jak sobie wyobrażają powieść
Carda na dużym ekranie:
Akcja
"Gry Endera" rozgrywa się w przyszłości. Ziemia zagrożona jest zniszczeniem przez robale - owadopodobne, obce istoty spoza układu słonecznego. W celu przeciwstawienia się temu zagrożeniu ludzkość ucieka się do niecodziennej metody - wybiera spośród urodzonych na całym świecie dzieci te najinteligentniejsze i od najmłodszych lat szkoli je na żołnierzy, którzy mają pokierować ziemskimi siłami kosmicznymi w tej rozgrywce o śmierć i życie. Najlepszym spośród kadetów jest Andrew Wiggin nazwany przez siostrę Valentine "Enderem". Przez brata i rówieśników nazywany Trzeci, ponieważ w tamtych czasach władze zezwalały na posiadanie tylko dwojga dzieci, ale wyjątkowo zgodziły się na trzeciego potomka Wigginów. Ender został wytypowany na zbawiciela świata. [źródło: Wikipedia].