Zaczynają spływać informacje pokazujące, jak mocno wirus SARS-CoV-2 wywołujący chorobę COVID-19 uderzył w rynek kinowy. Jeśli chodzi o zagraniczny box office, to dziesięć największych rynków uzyskało wpływy o 59% niższe od tego, co zarobiły w pierwszym kwartale 2019 roku.
Getty Images © Tom Stoddart Archive Najbardziej dotkniętym krajem były Chiny, gdzie kina zostały zamknięte najwcześniej. Porównując I kwartał tego roku do I kwartału 2019 roku wpływy są niższe aż o 91%. W Korei Południowej zarobki spadły o 56%, a w Japonii i Francji o 36%.
W pozostałych krajach z pierwszej dziesiątki spadki były mniejsze i wyniosły: 27% w Meksyku, 19% w Niemczech, 18% we Włoszech, 12% w Australii, 7% w Wielkiej Brytanii i Irlandii oraz 2% w Rosji, gdzie kina były otwarte najdłużej.
Najlepszym studiem, jeśli chodzi o zagraniczne wpływy, jest Disney - 619 mln dolarów. Oznacza to spadek o 45% w porównaniu do I kwartału 2019 roku. W skali całego globu numerem jeden jest Sony z wynikiem 1 063 mln dolarów, co jest wynikiem o 1/3 lepszym od tego, jaki studio miało na koniec I kwartału 2019 roku.
Na chwilę obecną nikt nie jest w stanie powiedzieć, ile w skali całego roku straci box office. Pesymiści mówią nawet o 20 miliardach w skali całego globu.