Gustaw Holoubek, jeden z najwybitniejszych polskich aktorów teatralnych i filmowych, odsłonił w czwartek swoją gwiazdę w łódzkiej Alei Sławy. Aktorowi towarzyszyła żona
Magdalena Zawadzka i syn Jan. Wśród gości byli reżyser
Sławomir Kryński, rektor łódzkiej "filmówki"
Henryk Kluba, przyjaciele aktora i liczni łodzianie. Gwiazdę z nazwiskiem
Holoubka wmurowano w główną ulicę miasta - Piotrkowską, tuż obok gwiazdy
Franciszka Pieczki. "To jest dla mnie niezmiernie wzruszający dowód uznania" - mówił 78-letni aktor.
Gwiazdami w łódzkiej Alei Sławy uhonorowano dotychczas m.in. twórcę łódzkiej szkoły filmowej
Jerzego Toeplitza i reżyserów:
Krzysztofa Kieślowskiego,
Andrzeja Wajdę,
Romana Polańskiego,
Jerzego Kawalerowicza,
Wojciecha Jerzego Hasa i
Krzysztofa Zanussiego. Swoje gwiazdy mają także aktorzy, m.in.:
Krystyna Janda,
Wojciech Pszoniak,
Daniel Olbrychski,
Leon Niemczyk,
Janusz Gajos,
Tadeusz Łomnicki,
Cezary Pazura oraz Pola Negri i kompozytor muzyki filmowej
Wojciech Kilar. Pierwszą z gwiazd w łódzkiej Alei Sławy wmurowano w maju 1998 roku. Pomysłodawcą Alei był
Jan Machulski.