Jak informowaliśmy już na stronach Filmwebu, trwają właśnie prace przygotowawcze do realizacji widowiska akcji
"Buddha". Twórcy wciąż jeszcze nie znaleźli odtwórcy głównej roli. Postanowili zatem wykorzystać Internet. Każdy, kto tylko ma ochotę spróbować swych sił może załadować swój klip castingowy na stronie producenta, a twórcy spośród wszystkich zgłoszeń wybiorą odtwórcę Buddy. Co ciekawe, reżyser wcale nie szuka Hindusa, zatem każdy ma szansę.
Obraz będzie wysokobudżetowym (jak na indyjskie warunki) widowiskiem, na które przeznaczone zostanie co najmniej 40 milionów dolarów. Producenci chcą zrealizować obraz dynamiczny, pełen akcji, będący połączeniem
"Gladiatora" z
"Lawrencem z Arabii". Podstawą scenariusza jest
Davida S. Warda (
"Żądło") jest książka Kyry Pahlen
"The Warrior Prince".
Budda, właściwie Siddhartha Gautama (ok. 566-486 p.n.e., w niektórych źródłach 560-480), mędrzec hinduski, z urodzenia książę z rodu Śiakjów (stąd późniejszy przydomek Śiakjamuni, czyli mędrzec z rodu Śiakjów). Syn Śiuddhodana i Mai, która zmarła w 7 dni po jego urodzeniu - dziecko wychowywała macocha, Pradżapati Gautami. Wyrastał w dostatku, z dala od wszelkich trosk. W wieku lat 16 poślubił Jośiodharę, która urodziła mu syna Rahulę. Zgodnie z tradycją w wieku 29 lat opuścił dom i przez lata prowadził życie wędrownego ascety dążąc do osiągnięcia wyzwolenia (mukti). Podczas wędrówki m.in. trafił do stolicy królestwa Magadhy, Radżagryhy i zawarł znajomość z jego władcą Bimbisarą, studiował sankhję i uprawiał medytację pod kierunkiem mistrzów Alary Kalamy i Udraki Ramaputry.