Do historii teatru przeszła kreacja Janusza Gajosa jako Swidrygajłow w inscenizacji przygotowanej według "Zbrodni i kary" Dostojewskiego. Teraz prof. Gajos "Swidrygajłowem" debiutuje jako reżyser. Przygotowuje dyplom ze studentami Wydziału Aktorskiego PWSFTviT. Sięga do tej samej adaptacji, dokonanej przez Andrzeja Domalika, ale dopełnia ją kilkoma scenami.
- "Swidrygajłow" to rzecz o człowieku, który nie jest ani dobry, ani zły – mówi Janusz Gajos. – Żadna z postaci nie jest ani do końca dobra, ani zła.
W Teatrze Studyjnym PWSFTviT trwają próby przed premierowymi spektaklami (zaplanowane są na 15, 16 i 17 bm.). Tytułową postać zagra Mirosław Haniszewski.
- "Swidrygajłow" to rzecz o człowieku, który nie jest ani dobry, ani zły – mówi Janusz Gajos. – Żadna z postaci nie jest ani do końca dobra, ani zła.
W Teatrze Studyjnym PWSFTviT trwają próby przed premierowymi spektaklami (zaplanowane są na 15, 16 i 17 bm.). Tytułową postać zagra Mirosław Haniszewski.