Dwa tygodnie temu na festiwalu w Toronto
Peter Berg ogłosił, że
Will Smith,
Charlize Theron i
Jason Bateman powrócą w sequelu kasowego hitu
"Hancock". Wygląda jednak na to, że reżyser zagalopował się w przypadku ostatniego z trójki aktorów.
Bateman twierdzi, iż nie podpisał kontraktu na udział w
"Hancocku 2". Biorąc pod uwagę, że film ma ponoć opowiadać o pochodzeniu superbohatera, możliwe, że postać grana przez aktora znanego z
"Bogatych bankrutów" nie będzie w ogóle potrzebna.
Aktualnie
Berg pracuje nad scenariuszem wraz z
Adamem Fierro i
Glenem Mazzarą (
"Świat gliniarzy").