Autor niepoprawnych komedii
"Borat" i
"Brüno" Larry Charles uratuje komedię z
Jimem Carreyem zatytułowaną
"Pierre Pierre".
Charles zgodził się właśnie na wyreżyserowanie obrazu, który pozostaje w planach od dwóch lat.
Tekst komedii autorstwa
Edwina Cannistraciego i
Fredericka Setona w 2007 roku znalazł się w czołówce Czarnej Listy – zestawienia najciekawszych niezrealizowanych scenariuszy Hollywood. Projekt szybko znalazł dom w Fox Atomic,
Carrey zainteresował się zagraniem głównej roli, a całość miał wyreżyserować
Jason Reitman (
"Juno"). Kiedy wydawało się, że film zostanie zrealizowany, wszystko się rozpadło.
Reitman zrezygnował z reżyserii, a Fox Atomic przestało istnieć. Dzięki zatrudnieniu
Charlesa film ma jednak szansę powstać. Producenci spróbują zainteresować nim którąś z wielkich wytwórni. Liczą, że znajdzie się chętny na wydanie 20 milionów dolarów.
Bohaterem
"Pierrre Pierre" jest leniwy, złośliwy i ogólnie mało sympatyczny Francuz, który ma za zadanie przetransportować skradzioną Mona Lisę z Paryża do Londynu.