W październikowe czwartki kanał filmowy ale kino! zaprasza na Kino Afryki. Cztery filmy, które przedstawi stacja, to doskonała okazja do poznania tej niemal nieznanej w Polsce kinematografii.
Cykl rozpocznie
"Lili i baobab" (Premiera: czwartek, 5 października, godz. 20:00) - historia francuskiej fotograficzki, która podróżuje po przerażającym i fascynującym ją jednocześnie Senegalu.
Kolejny film -
"Madame Brouette" (Premiera: czwartek, 12 października, godz. 20:00) to opowieść o zahartowanej życiowo samotnej matce z Dakaru z kryminalną historią w tle. Zachwycające wizualnie obraz z nagrodzoną berlińskim Srebrnym Niedźwiedziem muzyką, jest też ważnym głosem w dyskusji na temat praw człowieka w Senegalu.
"Moolaadé" (Premiera: czwartek, 19 października, godz. 20:00) to z kolei głośny, nagrodzony w Cannes obraz Ousmane Sembene, najbardziej uznanego afrykańskiego reżysera, dotykający nieludzkiego zwyczaju obrzezania afrykańskich dziewczynek. Akcja filmu toczy się w "kraju prawych ludzi" - Burkina Faso.
Cykl zakończy film, który w 2003 roku stał się wydarzeniem festiwalu w Cannes.
"Milczenie lasu" (Premiera: czwartek, 26 października, godz. 20:00) to pierwszy i jedyny jak dotąd film z Centralnej Afryki, pierwotnie zamieszkałej przez Pigmejów. Historia wykształconego w Europie Afrykańczyka, który bezskutecznie próbuje zaszczepić w swoich rodakach potrzebę edukacji, to zarówno metafora kolonializacji, krytyka narzucania Afryce obcej kultury, jak i polemika z zachodnimi mitami na temat Czarnego Lądu.