Andy Garcia otrzymał nagrodę Kryształowego Globu za wybitny wkład w światowe kino. Ten pochodzący z Kuby aktor został uhonorowany podczas ceremonii otwarcia 41. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Karlovych Varach.
Podczas tej imprezy swoją premierę będzie miał także reżyserski debiut aktora -
"The Lost City". Film opowiada historię rodziny rozdartej przez komunistyczną rewolucję na Kubie. Sam
Garcia wraz z rodziną uciekł z Kuby, gdy miał 5 lat.
Dzieląc się własnymi doświadczeniami z życia pod jarzmem komunizmu, aktor powiedział publiczności: - Nie mógłbym sobie wyobrazić lepszego miejsca, by podzielić się czymś, czego sam jestem częścią, filmem, który jest dziełem mojego życia -.
Ceremonia otwarcia został uwieńczona światową premierą najnowszego obrazu
Kim Ki-Duka, filmu
"Czas". Na galę w hotelu Thermal przybyło wielu międzynarodowych gości, oraz osoby takiego formatu jak prezydent Czeskiej republiki
Vaclav Klaus. Sam prezydent ma rozmawiać z filmowcami, na temat obecnego kryzysu finansowania czeskiej sztuki filmowej i możliwego protestu artystów.
Polskę reprezentują filmy
"Parę osób, mały czas" Andrzeja Barańskiego – w konkursie głównym i
"Oda do radości" Anny Kazejak-Dawid,
Jana Komasy,
Macieja Migasa – w konkursie "East of the West" – oba, współprodukowane przez TVP filmy, zostaną zaprezentowane na rozpoczynającym się 30 czerwca, 41. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Karlovych Varach.
Kolejne dwa filmy – koprodukowane przez TVP – będą pokazywane w innych sekcjach festiwalowego programu –
"Rozdroże Cafe" Leszka Wosiewicza – w konkursie "East of the West", zaś
"Jestem" Doroty Kędzierzawskiej – w prestiżowej sekcji "Wybór Krytyków magazynu Variety".
W ubiegłym roku, Grand Prix w Karlowych Varach otrzymał film
Krzysztofa Krauzego "Mój Nikifor".
Krauze uznany został za najlepszego reżysera, a
Krystyna Feldman za najlepszą aktorkę.
Werdykt jury tegorocznego festiwalu poznamy 8 lipca.