Festiwal w
Karlowych Warach ogłosił tytuły filmów, które będą w tym roku walczyć o nagrody. W programie znalazło się całkiem sporo polskich twórców. 56. edycja festiwalu odbędzie się w dniach 1-9 lipca.
Trzy polskie produkcje w Konkursie Głównym. Tomasz Wasilewski w nowym konkursie Proxima
Polacy obecni na tegorocznym festiwalu w Karlowych Warach będą mieli komu kibicować. O Kryształowy Globus powalczą trzy związane z naszym krajem produkcje.
Pierwszą jest obecny teraz na naszych ekranach kinowych "
Fucking Bornholm"
Anny Kazejak. Jest to obraz pokolenia dzisiejszych 40-latków, współczesny komediodramat, który dotyka tematu tożsamości w czasach, gdzie znane nam do tej pory wzorce przestały mieć znaczenie. Film powstał na podstawie słuchowiska Empik Go, nagrodzonego Bestsellerem Empiku.
Drugą jest koprodukcja polsko-czeska "
Hranice lásky". To pełnometrażowy debiut polskiego reżysera
Tomasza Wińskiego, absolwenta praskiej FAMU. Jest to historia Petra i Hany, którzy próbując uniknąć kryzysu w związku, decydują się na jego otwarcie. Początkowa euforia i przygody pełne adrenaliny zamieniają się w rollercoaster emocji i konkurs wzajemnego zadawania coraz mocniejszych ciosów.
Trzecią jest czesko-słowacko-polska koprodukcja "
Slovo", którą wyreżyserowała
Beata Parkanová. Akcja filmu rozgrywa się latem 1968 roku i jest portretem rodziny małomiasteczkowego notariusza, lokalnego autorytetu moralnego, oraz jego bezinteresownej żony.
Z kolei w nowej sekcji konkursowej Proxima zaprezentowani zostaną "
Głupcy", czyli nowy film
Tomasza Wasilewskiego, którego "
Płynące wieżowce" dziewięć lat temu zostały nagrodzone w Karlowych Warach. Jest to historia 62-letniej Marleny i 42-letniego Tomasza, którzy żyją sobie szczęśliwie we własnym świecie. Idylla zostaje przerwana, kiedy Marlena decyduje się przywieźć do domu chorego syna.
Zwiastun filmu "Fucking Bornholm"