Konieczność reform w mieście Nowy Rzym jest źródłem konfliktu na szczytach władzy. Genialny architekt Cezar Catalina (Adam Driver) pragnie dla miasta utopijnej, idealistycznej przyszłości. Jego przeciwnik, burmistrz Franklin Cicero (Giancarlo Esposito), jest zwolennikiem kapitalistycznego status quo, które hołduje interesom najbogatszych.... czytaj dalej
Oczywiście po niskich ocenach „krytyków” filmłebu. Tak było z „Dźwiękiem wolności” i tak będzie z „Megalopolis”.
Lewactwo krytykuje film Coppoli nie za to, że jest słabym filmem - bo nie jest - ale za to, że ktoś odważył się powiedzieć lewactwu, że ich wizja świata jest według niego niewłaściwa. No jak on śmiał! Jak śmiał uderzyć w "woke", "cancel culture" i "56 płci" i inne mądrości.
Nie interesuje mnie, jak zły jest. I tak chcę to obejrzeć i podejrzewam, że nie ja jeden. Powinien trafić przynajmniej do kin studyjnych.
Uwielbiam słowa: to nie jest kino dla każdego lub próg wejścia jest tu wysoki i temu podobne bełkotanie.
Film albo jest dobry albo broni się tylko tym, że jest spod czyjejś ręki lub że gra ktoś kogo lubimy lub wręcz przeciwnie. Ten film to bełkot i nawet czas mu nie pomoże.
Bełkot megalomana, który zbyt długo...