Dziś rozpoczynają się w Nowym Jorku zdjęcia do niskobudżetowego filmu zatytułowanego
"Nowhere to Go but Up". Obraz, w którym jedną z głównych ról zagra gwiazda
"Amelii" Audrey Tatou reżyseruje
Amos Kollek. Obok Tatou w filmie wystąpią także
Justin Theroux i
Jennifer Tilly.
"Nowhere to Go but Up" wg scenariusza Amos Kolleka opowiada historię ambitnej aktorki, która chcąc zrobić karierę przeprowadza się do Nowego Jorku. Niestety, realizacja śmiałych planów okazuje się niezwykle trudna w realizacji. Niezrażona bohaterka wynajmuje jednak mieszkanie i ze wszystkich sił stara się zrobić karierę. Jej optymizm i wiara w siebie doprowadza do szału sąsiada - cynicznego pisarza.
Film bedzie drugim po
"Dirty Pretty Things" Stevena Frearsa anglojęzycznym projektem
Tatou.