Kadokawa Pictures USA oraz Intermedia wyprodukują amerykańską wersję japońskiego horroru
"One Missed Call", którego reżyserem jest
Takashi Miike. Horror doczekał się już dalszego ciągu, w ubiegłą sobotę odbyła się tokijska premiera
"One Missed Call 2" (w reżyserii
Renpei Tsukamoto).
O planowanym remake'u poinformował
Yasushi Akimoto, autor powieści, na której oparty był oryginalny film. Twórcy inspirowali się również koreańskim obrazem
"The Phone".
Bohaterką
"One Missed Call" jest młoda kobieta (w oryginale
Kou Shibasaki), której przyjaciele umierają kolejno trzy dni po tym, jak otrzymują prorocze wiadomości do własnych telefonów komórkowych. Wkrótce dziewczyna również otrzymuje taką wiadomość, w której słyszy między innymi własny przerażający krzyk. W ciągu kolejnych trzech dni bohaterka filmu musi rozwiązać zagadkę albo umrze.
Film jest w fazie przedprodukcyjnej, poszukiwania reżysera i scenarzysty jeszcze nie zostały rozpoczęte.