Wincenty Ronisz za filmy: "Byli żołnierzami 'Jodły'" i "Tobruk El-Ghaza" odebrał wczoraj w Warszawie główną nagrodę Festiwalu Filmów Dokumentalnych Polskiego Czynu Niepodległościowego "Skrzydła 2001".
Drugą nagrodę otrzymał Jerzy Ridan za film "Lot kuli", a trzecią Leszek Wiśniewski, autor dokumentu "A serce swoje zaniosę ojczyźnie". Laurem ministra obrony narodowej uhonorowana została Beata Januchta za film "Jedna belka 'Felka'".
Celem organizowanego po raz pierwszy w tym roku festiwalu "Skrzydła 2001" jest oddanie hołdu polskim żołnierzom i obywatelom poprzez promocję filmów dokumentalnych poświęconych czynowi niepodległościowemu oraz tworzenie polskiego archiwum filmowego XX-wiecznej historii walki o niepodległość.
"W XX wieku w obronie wolności i suwerenności Polski zginęło ok. 5,5 mln żołnierzy. Chcemy uczcić pamięć i oddać hołd tym bohaterom" - powiedział dyrektor festiwalu Artur Pasik.
Do konkursu, który zakończył się w połowie września w Zamościu, zgłoszono 47 filmów amatorskich i profesjonalnych. Autorzy najlepszych dokumentów otrzymali statuetki Birkuta (orła bielika), zaprojektowane i wykonane specjalnie na tę okazję oraz nagrody rzeczowe. Wybrane filmy będą na kasetach wideo rozprowadzane w szkołach i ośrodkach kultury polskiej w kraju i za granicą.
Organizatorem "Skrzydeł 2001" jest Fundacja Rozwoju Komunikacji Społecznej. Honorowy patronat nad festiwalem objął Minister Obrony Narodowej, Minister Kultury i Minister Edukacji Narodowej. Organizatorzy chcą, aby festiwal odbywał się co roku. "Wielu ze świadków czy uczestników tamtych wydarzeń jest u schyłku życia. Chcemy promować twórczość dokumentującą ich dokonania" - tłumaczył Pasik.
Drugą nagrodę otrzymał Jerzy Ridan za film "Lot kuli", a trzecią Leszek Wiśniewski, autor dokumentu "A serce swoje zaniosę ojczyźnie". Laurem ministra obrony narodowej uhonorowana została Beata Januchta za film "Jedna belka 'Felka'".
Celem organizowanego po raz pierwszy w tym roku festiwalu "Skrzydła 2001" jest oddanie hołdu polskim żołnierzom i obywatelom poprzez promocję filmów dokumentalnych poświęconych czynowi niepodległościowemu oraz tworzenie polskiego archiwum filmowego XX-wiecznej historii walki o niepodległość.
"W XX wieku w obronie wolności i suwerenności Polski zginęło ok. 5,5 mln żołnierzy. Chcemy uczcić pamięć i oddać hołd tym bohaterom" - powiedział dyrektor festiwalu Artur Pasik.
Do konkursu, który zakończył się w połowie września w Zamościu, zgłoszono 47 filmów amatorskich i profesjonalnych. Autorzy najlepszych dokumentów otrzymali statuetki Birkuta (orła bielika), zaprojektowane i wykonane specjalnie na tę okazję oraz nagrody rzeczowe. Wybrane filmy będą na kasetach wideo rozprowadzane w szkołach i ośrodkach kultury polskiej w kraju i za granicą.
Organizatorem "Skrzydeł 2001" jest Fundacja Rozwoju Komunikacji Społecznej. Honorowy patronat nad festiwalem objął Minister Obrony Narodowej, Minister Kultury i Minister Edukacji Narodowej. Organizatorzy chcą, aby festiwal odbywał się co roku. "Wielu ze świadków czy uczestników tamtych wydarzeń jest u schyłku życia. Chcemy promować twórczość dokumentującą ich dokonania" - tłumaczył Pasik.