Firma Netflix, prowadzącą popularną w USA internetową wypożyczalnię płyt DVD, zamierza uruchomić nową ofertę, polegającą na wypożyczaniu filmów w postaci plików wideo. Klienci, którzy zdecydują się na korzystanie z tej usługi, otrzymają specjalny odbiornik, podłączany do telewizora.
O planach firmy poinformował podczas spotkania organizacji IF&TA (Independent Film & Television Alliance) Eric Besner, wiceprezes Netflix. Besner przyznał, że prace nad nową usługą są już w zaawansowanym stadium i być może firmie uda się ją wprowadzić jeszcze w tym roku.
Idea "wypożyczalni plików" jest prosta - klienci, którzy będą chcieli korzystać z tej oferty, otrzymają specjalne urządzenie (tzw. set-top box), wyposażone we wbudowany twardy dysk. Urządzenie takie klient będzie musiał podłączyć do telewizora oraz Internetu - dzięki temu na ekranie telewizora będzie mógł przeglądać katalog wypożyczalni i wybierać filmy do obejrzenia. Po zatwierdzeniu, filmy będą pobierane na dysk - później użytkownik będzie miał określony czas na ich obejrzenie.
Eric Besner powiedział, że firma nie zdecydowała jeszcze, w jaki sposób pobierana będzie opłata za tę usługę - bardzo prawdopodobne jest jednak, że klient będzie mógł wybrać jeden z kilku abonamentów miesięcznych, które upoważnią go do pobrania określonej liczby filmów.
O planach firmy poinformował podczas spotkania organizacji IF&TA (Independent Film & Television Alliance) Eric Besner, wiceprezes Netflix. Besner przyznał, że prace nad nową usługą są już w zaawansowanym stadium i być może firmie uda się ją wprowadzić jeszcze w tym roku.
Idea "wypożyczalni plików" jest prosta - klienci, którzy będą chcieli korzystać z tej oferty, otrzymają specjalne urządzenie (tzw. set-top box), wyposażone we wbudowany twardy dysk. Urządzenie takie klient będzie musiał podłączyć do telewizora oraz Internetu - dzięki temu na ekranie telewizora będzie mógł przeglądać katalog wypożyczalni i wybierać filmy do obejrzenia. Po zatwierdzeniu, filmy będą pobierane na dysk - później użytkownik będzie miał określony czas na ich obejrzenie.
Eric Besner powiedział, że firma nie zdecydowała jeszcze, w jaki sposób pobierana będzie opłata za tę usługę - bardzo prawdopodobne jest jednak, że klient będzie mógł wybrać jeden z kilku abonamentów miesięcznych, które upoważnią go do pobrania określonej liczby filmów.