Trzy lata i pięć miesięcy - tyle odsiedzi w więzieniu 47-letni mężczyzna, który pomógł stworzyć i zarządzać niemiecką stroną internetową kino.to, dystrybuującą nielegalnie filmy.
Najpopularniejsza tego typu niemiecka strona została zamknięta w tym roku, teraz przyszedł czas na jej założycieli. Skazany Niemiec zarobił na nielegalnej dystrybucji blisko 800,000 dolarów. Głównie dzięki reklamom i subskrypcjom użytkowników.
Na rok i dziewięć miesięcy pozbawienia wolności niemiecki sąd skazał również mężczyznę, który wprawdzie nie zarządzał stroną, ale zajmował się uploadem filmów do sieci.