Jaime Romandia wyprodukuje nowe filmy
Carlosa Reygadasa (
"Japón",
"Ciche światło") i jego byłego asystenta
Amata Escalante (
"Krew"). Film
Reygadasa powstanie dopiero w przyszły roku, gdyż reżyser nie napisał jeszcze scenariusza. Z kolei
Escalante wejdzie na plan w październiku.
Nowy film twórcy
"Krwi" nosi tytuł
"Heli". Cała historia rozgrywa się w świecie meksykańskich handlarzy narkotyków.
Zanim powstaną oba filmy,
Romandia wyprodukuje
"River of Gold" – alternatywny western w reżyserii Pablo Aldrete, w którym amerykańscy aktorzy będą grać u boku meksykańskich naturszczyków i Apaczów. Zdjęcia rozpoczną się już w marcu.