Brytyjskie studio Pinewood ogłosiło, jaki wielkobudżetowy film będzie realizowany na jego terenie w przyszłym roku. Okazało się, że chodzi o najnowsze przygody agenta Jej Królewskiej Mości - Jamesa Bonda.
Wielką niewiadomą pozostaje nadal ekranizacja książki Dana Browna pt.
"Anioły i demony". Film
Rona Howarda miał być kręcony w Pinewood już w lutym 2008.
Lista produkcji, które miałyby powstać w brytyjskim studiu, nie jest jeszcze zamknięta. Wszystko zależy od strajku hollywoodzkich scenarzystów. "Gdy Hollywood kaszle, wszyscy zaczynamy chorować" - stwierdził jeden z amerykańskich dziennikarzy.