Konieczność używania niewygodnych i wyglądających nieatrakcyjnie okularów była dotąd jedną z wad wypominanych przez sceptyków kina trójwymiarowego. W trakcie szczytu 3D Entertainment padła jednak propozycja, jak zmienić obecną sytuację.
Decydenci z branży chcą, aby widzowie mogli kupować na własność okulary ze szkłami korekcyjnymi kompatybilnymi z technologią 3D. Zwiększyłoby to m.in. komfort osób ze słabym wzrokiem, które w kinie muszą zakładać jedne okulary na drugie. W dodatku oprawki nowego produktu mogliby projektować mistrzowie mody, na przykład Gucci. Nic nie stoi również na przeszkodzie, aby wprowadzić do sprzedaży okulary dopasowane do głów małych dzieci.
W trakcie szczytu szef DreamWorks Animations
Jeffrey Katzenberg nawoływał właścicieli kin, aby podnosili ceny na seanse 3D. Z badań przeprowadzonych przez jego firmę wynika bowiem, że ludzie są gotowi zapłacić więcej, jeśli tylko będzie na nich czekać świetny film.