Jak podaje informuje za "Gazetą Wyborczą" serwis Wirtualnemedia.pl, każdy odcinek serialu "Lubow kak Lubow" - rosyjskiej adaptacji "M jak Miłość" - gromadzi przed telewizorami ponad 20 mln widzów.
"Lubow kak lubow" przebił sukces polskiego "M jak Miłość" i to on stanie się teraz wzorem dla kolejnych wersji - podała "Gazeta Wyborcza".
Rosyjska wersja polskiego serialu ruszyła 14 marca tego roku. Producentem jest spółka Amedia, która kupiła licencję od TVP. Serial jest emitowany przez ogólnokrajową telewizję "Pierwyj" o godz. 16 przez pięć dni w tygodniu, od poniedziałku do piątku. Według danych firmy TNS Gallup Media udział stacji w tym paśmie waha się na poziomie 24-25 proc.
Tymczasem w Polsce "M jak Miłość" rozpoczął sezon jesienny gorzej niż zwykle, co jego twórcy tłumaczyli brakiem odpowiedniej promocji. Z danych AGB Nielsen Media Research wynika, że we wrześniu nadawany w TVP 2 serial oglądało średnio 8,27 mln osób, co dało stacji udział w widowni na poziomie 52,7 proc. Później było już lepiej: w październiku "M jak miłość" gromadziła średnio 9,68 mln widzów, a listopadzie - 10,14 mln - podała "GW".
"Lubow kak lubow" przebił sukces polskiego "M jak Miłość" i to on stanie się teraz wzorem dla kolejnych wersji - podała "Gazeta Wyborcza".
Rosyjska wersja polskiego serialu ruszyła 14 marca tego roku. Producentem jest spółka Amedia, która kupiła licencję od TVP. Serial jest emitowany przez ogólnokrajową telewizję "Pierwyj" o godz. 16 przez pięć dni w tygodniu, od poniedziałku do piątku. Według danych firmy TNS Gallup Media udział stacji w tym paśmie waha się na poziomie 24-25 proc.
Tymczasem w Polsce "M jak Miłość" rozpoczął sezon jesienny gorzej niż zwykle, co jego twórcy tłumaczyli brakiem odpowiedniej promocji. Z danych AGB Nielsen Media Research wynika, że we wrześniu nadawany w TVP 2 serial oglądało średnio 8,27 mln osób, co dało stacji udział w widowni na poziomie 52,7 proc. Później było już lepiej: w październiku "M jak miłość" gromadziła średnio 9,68 mln widzów, a listopadzie - 10,14 mln - podała "GW".