Powstaje film o Ryszardzie Riedlu - relacja z konferencji prasowej

autor: /
https://www.filmweb.pl/news/Powstaje+film+o+Ryszardzie+Riedlu+-+relacja+z+konferencji+prasowej-4116
Wczoraj, w warszawskiej Kinotece miało miejsce spotkanie dziennikarzy z twórcami i bohaterami filmu "Skazany na bluesa". Będzie to historia legendarnej polskiej grupy Dżem i jej zmarłego w 1994 roku, charyzmatycznego lidera Ryszarda Riedla. W konferencji uczestniczył reżyser filmu Jan Kidawa-Błoński, który wraz z obecnym także Przemkiem Andermanem jest twórcą scenariusza. Obok nich pojawiła się również wdowa po Riedlu, Małgorzata i jego syn Sebastian, także muzyk. Na sali nie zabrakło też członków Dżemu, wraz z nowym wokalistą, Maciejem Balcerem.

Twórcy i zaproszeni goście opowiadali o projekcie, który ma być fabularnym filmem, wyprodukowanym przez Gambit Production (spółkę Kidawy-Błońskiego) przy współudziale Programu 2 TVP S.A. i dystrybutora Syrena Entertainment Group. Odtwórcy głównych ról wybierani będą w dość innowacyjnym castingu. Przeprowadzi go na swoich stronach Wirtualna Polska, a na wiosnę 2002 roku przeprowadzony będzie telewizyjny finał. Dziennikarze pytali 23-letniego Sebastiana, czy nie miałby ochoty zagrać swojego ojca. "Był dobrym ojcem i nigdy go nie zapomnę. Nie wiem jednak, czy chciałbym pojawić się w tej roli" - powiedział.

Jan Kidawa-Błonski,Zdjęcia, kręcone w Tychach, Chorzowie, Warszawie i nad morzem, rozpoczną się latem przyszłego roku, a premiera filmu przewidziana jest na 30 lipca 2003 roku, w 9 rocznicę śmierci lidera Dżemu, na Festiwalu im. Ryszarda Riedla w Tychach. Na razie trwają jednak ciągle prace nad scenariuszem. Pytana o podobieństwo filmowego i prawdziwego Ryszarda Riedla jego żona powiedziała: "Są bardzo do siebie podobni, aczkolwiek "domowy" Rysiek był trochę inny". "Nie da się jednak chyba w pełni tego oddać"- dodała. "Podczas zbierania materiałów do scenariusza i wielu rozmów, które odbyliśmy z jego przyjaciółmi, rodziną, czy też tymi, którzy spotkali się z nim przypadkowo, często słyszeliśmy o tym, że Rysiek miał tę ciemną, nieznaną stronę, której chyba nikomu nie dane było poznać. Jeśli uda nam się to uchwycić, to będzie to świetny film" - stwierdził scenarzysta Przemek Angerman.

Akcja filmu ciągnąć się będzie przez kilkadziesiąt lat, choć główne wydarzenia rozgrywać się będą w 1992 roku, 2 lata przed śmiercią Riedla i w czasie jego prób walki z narkotykowym nałogiem. Będzie w nim jednak wiele retrospekcji, głownie do czasów dzieciństwa w Chorzowie, które zresztą reżyser, prywatnie będący wujem bohatera, spędził z nim w jednym domu. W tych czasach bowiem Kidawa-Błoński upatruje przyczyn całego późniejszego zachowania Ryszarda, który chciał udowodnić swojemu ojcu, że jako artysta jest wartościowym człowiekiem.

Film będzie fabułą, choć wykorzystane w nim zostaną fragmenty oryginalnych materiałów archiwalnych. "Nie wyobrażam sobie pokazania Dżemu bez koncertów, wiec musimy znaleźć sposób, by zawrzeć je w naszym filmie" - powiedział reżyser. Muzyka będzie zresztą odgrywała w nim bardzo ważną rolę komentatorki wydarzeń, bowiem twórczość była nieodłącznie związane z tym, co przeżywał Riedel. Pojawiają się więc w nim kultowe piosenki: "Whisky", "Paw", "List do M.", "Mała aleja róż", "Kiepska gra", "Outsider" i oczywiście tytułowy kawałek "Skazany na bluesa".