Fumihiko Sori, producent "Appleseed" i twórca sportowego "Ping Pong", reżyseruje kolejną pełnometrażową animację. Film zatytułowany jest "Vexille" i realizowany jest przede wszystkim z pomocą komputerów.
Z zarysu fabuły wynika, że widzowie będą mieli do czynienia z ciekawym widowiskiem z gatunku SF. Akcja rozgrywa się w roku 2077. Dziesięć lat wcześniej Japonia wystąpiła z ONZ i odgrodziła swoje wyspy od reszty świata za pomocą pola magnetycznego. Powodem dla tak drastycznego kroku była rezolucja ONZ, nakazująca zaprzestanie dalszego rozwijania robotów i biotechnologii, które stały się zagrożeniem dla ludzkości. Rząd USA postanawia wysłać specjalną jednostkę o nazwie SWORD, dowodzoną przez tytułową komandor Vexille. Zadaniem oddziału jest dowiedzieć się, co tak naprawdę dzieje się w odizolowanym od świata kraju.
Pierwsze promocyjne pokazy filmu odbędą się na festiwalu w Berlinie. Japońską premierę zaplanowano na kwiecień.
Z zarysu fabuły wynika, że widzowie będą mieli do czynienia z ciekawym widowiskiem z gatunku SF. Akcja rozgrywa się w roku 2077. Dziesięć lat wcześniej Japonia wystąpiła z ONZ i odgrodziła swoje wyspy od reszty świata za pomocą pola magnetycznego. Powodem dla tak drastycznego kroku była rezolucja ONZ, nakazująca zaprzestanie dalszego rozwijania robotów i biotechnologii, które stały się zagrożeniem dla ludzkości. Rząd USA postanawia wysłać specjalną jednostkę o nazwie SWORD, dowodzoną przez tytułową komandor Vexille. Zadaniem oddziału jest dowiedzieć się, co tak naprawdę dzieje się w odizolowanym od świata kraju.
Pierwsze promocyjne pokazy filmu odbędą się na festiwalu w Berlinie. Japońską premierę zaplanowano na kwiecień.