Już kilkakrotnie informowaliśmy Was, iż rezyser Alex proyas, twórca niezwykle klimatycznego
"Kruka" rozważa możliwość wyreżyserowania wielkobudżetowego projektu sci-fi zatytułowanego
"I Robot" ("Ja, Robot"). Teraz już wiadomo, że projekt zostanie zrealizowany bowiem
Proyas podpisał już stosowny kontrakt w tej sprawie i prace na planie zamierza rozpocząć zaraz po zakończeniu prac nad swoim ostatnim projektem, niskobudżetowym
"Garage Days".
Fabuła
"I Robot" inspirowana będzie twórczością Isaaca Asimova, wybitnego pisarza sci-fi, twórcy m.in. doskonałego cyklu
"Fundacja".
Scenariusz do filmu pisze Jeff Vintar. Bohaterem obrazu jest żyjący w przyszłości prywatny detektyw, który zostaje wynajęty aby odnaleźć mordercę jednego z obywateli. Problem w tym, że zabójcą jest najprawdopodobniej robot, a tego rodzaju spraw nie da się prowadzić przy użyciu tradycyjnych metod.
Kolejnym obrazem, którego reżyserii po
"I Robot" podejmie się
Proyas będzie ekranizacja serii bestsellerowych powieści science fiction autorstwa Freda Saberhagena pt.
"Berserkers". Akcja książek rozgrywa się w przyszłości i opowiada o walce ludzi z tajemniczymy berserkerami, bojowymi robotami zbudowanymi przez Obcych, które wymknęły się jednak spod kontroli swoich twórców.
Do dnia dzisiejszego książkowy cykl obejmuje 10 powieści i 20 opowiadań, które ukazują się od 1963 r. Mówi się, że stały się one inspiracją dla wielu filmowców m.in. dla
George'a Lucasa, kiedy ten pracował przy
"Gwiezdnych wojnach" oraz dla
Jamesa Camerona, któremu dostarczyły pomysł na
"Elektronicznego mordercę".