Robbie Williams znalazł dla siebie idealną rolę filmową - w filmie
"The Addict" idol nastolatek zagra narkomana i alkoholika, który walczy z nałogami.
Wokalista spędzający właśnie półroczny urlop w Los Angeles, został zaproszony do zagrania w filmie opartym na autobiografii brytyjskiego pisarza Stephena Smitha. Za rolę człowieka, który po 20 latach zmagania się z nałogiem odnosi sukces jako biznesmen, Robbie ma dostać 14 milionów dolarów. Podobno do zagrania w filmie zaprosił Williamsa producent Gary Kurtz, w którego dorobku znajdują się takie przeboje, jak chociażby
"Gwiezdne Wojny". - Robbie zawsze marzył o karierze filmowej. - powiedział znajomy muzyka.