W niedzielę wieczorem zakończył się 50. Krakowski Festiwal Filmowy. Triumfowały szwajcarska produkcja
"Życie jest gdzie indziej", rosyjski obraz
"Sanya i wróbel", polski dokument
"Poza zasięgiem" oraz dzieło kobiecego duetu reżyserskiego
"Warszawa do wzięcia". Gospodarzem jubileuszowej gali był Wojciech Mann, a wieczór uświetnił recital Tomasza Stańko.
Tegoroczny konkurs filmów dokumentalnych ma dwóch zwycięzców – w kategorii filmów o czasie trwania od 30-60 minut wygrał film Andrieja Griazewa
"Sanya i wróbel", Złoty Róg dla filmu powyżej 60 minut powędrował do Kaleo La Belle, amerykańskiego reżysera mieszkającego obecnie w Szwajcarii za film
"Życie jest gdzie indziej". Jury pod przewodnictwem Mariana Marzyńskiego tak uzasadniło swój wybór: "za stworzenie niezwykle inteligentnego filmu, konfrontującego wartości dwóch generacji Amerykanów, w którym syn odkrywa przeszłość swego, nieobecnego w jego życiu, ojca." Rosyjska produkcja doceniona została za sfilmowanie dramatu ofiar wczesnego kapitalizmu w dawnym Kraju Rad. Srebrne Rogi otrzymali Rob Lemkin i Thet Sambath, którzy w filmie "Wrogowie publiczni" powracają do wydarzeń, które rozegrały się w latach 70. w Kambodży oraz Marc Isaacs za współczesny portret biznesowej dzielnicy Londynu "Ludzie z City". Jury podkreślając doskonały poziom konkursu dokumentalnego przyznało także 5 wyróżnień dla filmów:
"Marysina polana", reż.
Grzegorz Zariczny (Polska),
"Opiekunka" reż. Muriel Rébory (Argentyna),
"Czarna lista" reż. Renate Costa (Hiszpania), "
Osadne", reż. Marko Škop (Czechy, Słowacja),
"Jestem Lilith" reż. Eytan Harris (Izrael).
Jury międzynarodowego konkursu filmów krótkometrażowych pod przewodnictwem Krzysztofa Zanussiego zdecydowało się nagrodzić film "Poza zasięgiem" w reżyserii Jakuba Stożka. Dokument opowiada historię dwóch nastoletnich i bardzo samodzielnych sióstr poszukujących kontaktu z matką, której nie znają. Srebrny Smok dla reżysera najlepszego filmu dokumentalnego przypadł Jayowi Rosenblattowi za film
"W mroku" (USA), najlepsza tegoroczna międzynarodowa animacja to
"1000 głosów" w reżyserii Tima Trevesa Hawkinsa (Wielka Brytania), a "Incydent w banku" Rubena Östlunda to laureat Srebrnego Smoka w kategorii film fabularny. Jury wyróżniło także:
"Pośród głębokiego błękitnego oceanu" reż.
Kazik Radwanski (Kanada),
"Cykada" reż. Amiel Courtin–Wilson (Australia) oraz
"Millhaven" reż.
Bartek Kulas (Polska).
Jury konkursu polskiego pod przewodnictwem
Macieja Drygasa przyznało Złotego Lajkonika
Karolinie Bielawskiej i
Julii Ruszkiewicz. Ich film
"Warszawa do wzięcia" przedstawia losy trzech bohaterek, dziewczyn z prowincji, które usiłują ułożyć sobie życie w stolicy. Jury Srebrnymi Lajkonikami nagrodziło:
Igora Chojny za dokumentalny film
"Seans w kinie Tatry",
Bartka Kulasa za animację
"Millhaven" oraz Kubę Czekaja za fabułę
"Ciemnego pokoju nie trzeba się bać". Jurorzy docenili także i przyznali wyróżnienia
Izabeli Plucińskiej (
"Esterhazy") oraz
Jakubowi Stożkowi (
"Poza zasięgiem").
Nominacja do Europejskiej Nagrody Filmowej w kategorii filmu krótkometrażowego przyznana została filmowi
"Tussilago" w reżyserii
Jonasa Odella. Jury Międzynarodowej Krytyki Filmowej (FIPRESCI) przyznało swoją nagrodę filmowi czeskiemu
"Kocham moje nudne życie" w reżyserii
Jana Gogoli. Jury Międzynarodowej Federacji Klubów Filmowych (FICC) postanowiło przyznać Nagrodę Don Kichota filmowi
"Logorama" reż.
François Alaux, Hervé de Crécy,
Ludovic Houplain (Francja).
Nagrodę Publiczności, na którą widzowie oddawali głosy przez cały czas trwania festiwalu, otrzymał film
"Deklaracja nieśmiertelności" w reżyserii
Marcina Koszałki. Przejmująca opowieść o niemożności pogodzenia się ze starością i pragnieniu nieśmiertelności.
W sumie na scenie kina Kijów.Centrum 6 czerwca 2010 roku stanęło ponad 20 laureatów regulaminowych i pozaregulaminowych nagród lub ich reprezentantów, a Krakowski Festiwal Filmowy wkroczył w kolejne półwiecze istnienia.