New Line Cinema ma coraz więcej wrogów. Do sądu w Los Angeles wpłynął pozew przeciwko studiu złożony przez fundację zarządzającą prawami majątkowymi
J.R.R. Tolkiena, autora trylogii fantasy "Władca Pierścieni".
Pozywający domagają się od wytwórni 150 milionów dolarów odszkodowania. Uważają, że zostali oszukani przy podziale zysków z rozpowszechniania filmowej wersji "Władcy...". Ponadto nie chcą przedłużać dla New Line Cinema licencji na ekranizowanie kolejnych tytułów napisanych przez
Tolkiena (w tym "Hobbita").
Wcześniej ze studiem procesował się m.in.
Peter Jackson - reżyser oscarowych filmów o przygodach Frodo Bagginsa. Poszło oczywiście o pieniądze.