Sylvester Stallone chyba bardzo lubi filmy
Charlesa Bronsona. Już jakiś czas temu informowaliśmy o planach aktorach wyreżyserowania nowej wersji
"Życzenia śmierci". Teraz dochodzi do tego kolejny film
Bronsona -
"Mechanik" z 1972 roku.
Bohaterem oryginału był Arthur Bishop, płatny zabójca rozprawiający się ze swoimi celami w dość brutalny, lecz skuteczny sposób. Nic więc dziwnego, iż jest uważany za jednego z najlepszych w swym fachu. Mając już 50-tkę na karku Bishop powoli myśli o przejściu na emeryturę. Bierze sobie zatem ucznia, niejakiego Steve'a McKennę i przekazuje mu wszystko, co sam wiem. Kłopoty zaczynają się, kiedy Bishop otrzymuje zlecenie na wyeliminowanie ojca Steve'a.
"Mechanic" mógłby być jednym z projektów, które
Stallone ma wyreżyserować i w których ma zagrać na podstawie dopiero co podpisanego kontraktu z Nu Image/Millennium Films. Kandydatami do roli Steve'a w nowej wersji są podobno:
Ryan Gosling,
Cillian Murphy,
Ben Foster i
Elijah Wood.