W powiecie wieruszowskim rozpoczęły się w czwartek zdjęcia do filmu dokumentalnego o Oli Bielawskiej, która zaginęła w Biadaszkach blisko miesiąc temu - donosi "Dziennik Łódzki".
Film postanowili nakręcić dwaj studenci Mistrzowskiej Szkoły Reżyserii Filmowej Andrzeja Wajdy - Rafał Przybył z Wyszanowa i Jędrzej Niestrój z Warszawy.
"Chcę zająć się tym tematem, ponieważ pochodzę z powiatu wieruszowskiego i sprawa tajemniczego zaginięcia dziecka jest mi bliska" - wyznał dziennikowi Rafał Przybył.
Powiedział też, że zaczną od zdjęć w miejscowości, gdzie ostatnio mieszkała Ola, oraz od rozmów z jej rodzicami, siostrami i sąsiadami. "Uzgodniłem wszystko z mamą Oli. Jest psychicznie przygotowana do pracy z nami. Chce zrobić wszystko, by o Oli było głośno, bo to daje szansę, że ktoś rozpozna dziecko, jeśli jest gdzieś ukrywane" - tłumaczył w rozmowie z "DŁ".
W filmie mają być też wykorzystane zdjęcia archiwalne z pierwszego dnia poszukiwań dziewczynki - dodaje gazeta.