Czasy się zmieniają, ale znamienne słowa
Evela Knievela (lepiej być na arenie niż na widowni") wciąż pozostają w mocy. Otóż syn słynnego kaskadera oraz gwiazdy amerykańskiej popkultury idzie na sądową wojnę z Disneyem/Pixarem. Chodzi o występującą w "
Toy Story 4" postać zwaną Duke Caboom.
Mężczyzna złożył w sądzie federalnym w Las Vegas pozew o bezprawne wykorzystanie wizerunku ojca oraz jego dorobku i czerpanie z tego korzyści finansowych. Chodzi głównie o zabawki, figurki oraz wydawnictwa wykorzystujące postać Duke'a. W oświadczeniu adwokata czytamy, że Disney narażał i wciąż naraża spadkobierców praw do dziedzictwa Knievela na spore finansowe straty.
Przedstawiciel Pixara zareagował błyskawicznie: "Zarzuty są całkowicie bezpodstawne. Jesteśmy gotowi na bezpardonową, sądową walkę w obronie swoich racji".
Robert "Evel" Knievel był nieustraszonym motocyklistą-kaskaderem, który w latach 70. ubiegłego wieku szokował świat kolejnymi, ryzykownymi wyczynami. Skakał pomiędzy budynkami, przez płonące obręcze oraz nad kanionem rzeki Snake. Doczekał się kilku dokumentalnych biografii. Zmarł w 2007 roku, w wieku 69 lat.