Powstanie studio im.
Andrzeja Munka mające pomagać utalentowanym młodym realizatorom w debiucie. Jego przyszły szef
Jerzy Kapuściński zapowiada, że studio swoją działalnością będzie nawiązywać do dawnych zespołów filmowych.
- Chcemy koordynować programy edukacyjne, ale też w każdym roku wyprodukować trzy, cztery debiuty fabularne. Będziemy organizować konkursy na scenariusze, proponować współpracę najciekawszym realizatorom filmów krótkich. I, przede wszystkim, nie zostawimy naszych debiutantów bez opieki. Będą się nimi zajmowali bardzo wybitni twórcy - mówi
Kapuściński.
Dzisiaj porozumienie w sprawie powołania Studia im. Munka podpiszą przedstawiciele Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Stowarzyszenia Filmowców Polskich. W najbliższym roku PISF ma wyłożyć na produkcję w Studiu 4 mln zł, MKiDN – 2 mln, a SFP – 1 mln zł. Poszczególne projekty ma też współfinansować Telewizja Polska.