TVN przesuwa "W-11 wydział śledczy" na atrakcyjną godzinę w prime time i zwiększa liczbę emisji tego serialu oraz "Detektywów".
Do tej pory seriale "W-11 wydział śledczy" i "Detektywi" dzieliły się tym samym pasmem programowym. Były emitowane w dni powszednie o 18.25 (pierwszy od poniedziałku do środy, drugi w czwartek i piątek). Od 6 lutego każdy będzie miał własną godzinę emisji. "W-11" zostanie przeniesiony na atrakcyjną, ale zarazem najtrudniejszą konkurencyjnie porę - 20.15. Będzie się pojawiał od poniedziałku do czwartku. Przyjdzie mu konkurować o widza m.in. z najpopularniejszym serialem TVP 2 "M jak miłość". "Detektywi" natomiast będą nadawani o 18.25 przez pięć dni w tygodniu.
- Szykowaliśmy się do tej zmiany od niemal roku – mówi dyrektor programowy TVN-u Edward Miszczak. - Wszystkie dotychczasowe badania pokazywały, że "W-11" dobrze radzi sobie w różnych porach emisyjnych. Może jeszcze za wcześnie, by odebrać widownię "M jak miłość", ale serial powinien dać sobie radę – dodaje. Stacja podkreśla, że były dni, gdy oba seriale przyciągały 4 mln widzów. Z kolei ekspansję "Detektywów" Miszczak tłumaczy ogromnym zainteresowaniem ludzi problemami, które zatruwają im życie, a nie kwalifikują się do interwencji policji. Jak zapewnia kierownictwo TVN-u, zmiany nie będą miały wpływu na ceny reklam przy programach.
Do tej pory seriale "W-11 wydział śledczy" i "Detektywi" dzieliły się tym samym pasmem programowym. Były emitowane w dni powszednie o 18.25 (pierwszy od poniedziałku do środy, drugi w czwartek i piątek). Od 6 lutego każdy będzie miał własną godzinę emisji. "W-11" zostanie przeniesiony na atrakcyjną, ale zarazem najtrudniejszą konkurencyjnie porę - 20.15. Będzie się pojawiał od poniedziałku do czwartku. Przyjdzie mu konkurować o widza m.in. z najpopularniejszym serialem TVP 2 "M jak miłość". "Detektywi" natomiast będą nadawani o 18.25 przez pięć dni w tygodniu.
- Szykowaliśmy się do tej zmiany od niemal roku – mówi dyrektor programowy TVN-u Edward Miszczak. - Wszystkie dotychczasowe badania pokazywały, że "W-11" dobrze radzi sobie w różnych porach emisyjnych. Może jeszcze za wcześnie, by odebrać widownię "M jak miłość", ale serial powinien dać sobie radę – dodaje. Stacja podkreśla, że były dni, gdy oba seriale przyciągały 4 mln widzów. Z kolei ekspansję "Detektywów" Miszczak tłumaczy ogromnym zainteresowaniem ludzi problemami, które zatruwają im życie, a nie kwalifikują się do interwencji policji. Jak zapewnia kierownictwo TVN-u, zmiany nie będą miały wpływu na ceny reklam przy programach.