Tim Robbins zagra najprawdopodobniej (trwają negocjacje w tej sprawie) główną rolę w nowym filmie
Philipa Noyce'a zatytułowanym
"Hot Stuff". Aktor wcieli się w postać policjanta pełniącego służbę w brutalnych realiach panującego jeszcze kilkanaście lat temu w RPA apartheidu.
Autorem scenariusza jest
Shawn Slovo, autor fabuły do głośnego
"Świata na uboczu". Prace na planie rozpoczną się już w sierpniu.
Podobnie jak
"Świat na uboczu",
"Hot Stuff" będzie mieszaniną polityki i dramatu. Film opowie historię o tym, jak spokojny człowiek na skutek dramatycznych wydarzeń zostaje terrorystą. Obraz opowiadał będzie historię wspomnianego policjanta oraz młodego człowieka - Patricka Chamusso, który odważył się samotnie zmierzyć z rasistowskim systemem.
W pozostałych rolach w
"Hot Stuff" wystąpią
Derek Luke i
Bonnie Mbuli.