Naukowcy postanowili wysłać w kosmos bohaterów kreskówek - Toma i Jerry'ego.
Dwie sondy, które nazwano imionami popularnych animków, będą się ścigać ze sobą kilkaset kilometrów nad naszymi głowami. Mają one ujawnić drobne zmiany, jakie dokonują się w polu grawitacyjnym Ziemi. Być może dostarczą też wyjaśnień, skąd się one biorą - pisze "Gazeta Wyborcza".