Scenarzysta i producenta
David Ayer (
"Dzień próby",
"Szybcy i wściekli") nie tylko napisze fabułę, ale i wyreżyseruje nową wersję klasycznej
"Dzikiej bandy" Sama Peckinpaha. Prawa do realizacji remake'u ponad cztery lata temu zakupiło studio Warner Bros.
Akcja nowego filmu rozgrywać się będzie współcześnie, a jego bohaterami będą amerykańscy policjanci przyjeżdżających do Meksyku z zamiarem obrabowania jednego z tamtejszych banków. Krajobrazu dopełnią agenci CIA i kartele narkotykowe.
Oryginalna
"Dzika banda" z 1969 roku rozgrywała się w roku 1913 na pograniczu Meksyku i USA. Pike Bishop i jego banda specjalizują się w okradaniu pociągów i budynków kolei. Napadają na taki budynek i kiedy z niego wychodzą okazuje się, że wpadli w pułapkę, gdyż na dachach pochowali się łowcy nagród i inne opryszki wynajęte przez kolej, a dowiodził nimi niejaki Thornton, któremu kolej załatwiła warunkowe wyjście z więzienia. Thorton był kiedyś przyjacielem Bishopa. Wybucha strzelanina, w której giną niewinni ludzie z Ligi Wstrzemiężliwości, która zorganizowała procesję w miasteczku. Właśnie ta procesja pozwala Bishopowi uciec. Thornton nie jest zadowolony ze swoich współpracowników, ale dostaje ultimatum, albo w ciągu 30 dni schwyta Bishopa i resztę jego bandy, albo wróci do więzienia...